Mateusz Bogusz do Oliviera Girouda i gol! Reprezentant Polski z pierwszym trofeum w karierze [WIDEO]
2024-09-26 07:36:01; Aktualizacja: 4 miesiące temuMateusz Bogusz doczekał się pierwszego największego dnia w dotychczasowej karierze. Wraz z Los Angeles FC w wielkim finale US Open Cup pokonał Sporting Kansas City. Młody reprezentant Polski na swoim koncie zapisał asystę przy trafieniu Oliviera Girouda.
Pod koniec września ekipa ze stolicy Kalifornii rozegrała spotkanie o Puchar Stanów Zjednoczonych, najstarszego krajowego turnieju rozgrywanego od 1914 roku.
Droga do ostatniego etapu prowadziła przez ekipy z niższych lig: Las Vegas Lights, Loudoun United czy New Mexico United. W półfinale „czarno-złoci” wyeliminowali jeszcze Seattle Sounders.
W najważniejszym meczu Los Angeles FC wystąpiło w roli faworyta na tle przeciwnika z Konferencji Zachodniej i ze swojej roli się wywiązało. Pomimo kryzysu w MLS pokonało „Czarodziejów”, choć potrzebna była dogrywka.Popularne
Wynik spotkania w 53. minucie otworzył Olivier Giroud, który nie mógł zmarnować doskonałego podania od Mateusza Bogusza. Reprezentant Polski wytrzymał ciśnienie i nie złamał linii spalonego po kluczowym podaniu od Sergio Palencii. Dla 37-letniego Francuza to debiutancka bramka w dziewiątym podejściu.
There it is.
— Major League Soccer (@MLS) September 26, 2024
Olivier Giroud has the breakthrough in the @opencup final! pic.twitter.com/1bQBdwge3l
Goście nie złożyli broni. Już kilka chwil później wyrównujące trafienie zanotował Erik Thommy. To jednak było wszystko, na co ich stać.
Regulaminowy czas nie przyniósł rozstrzygnięcia, więc do wyłonienia triumfatora potrzebowano dogrywki. W niej dominację potwierdziło LA FC. 102. minuta to skutecznie sfinalizowana akcja przez Omara Camposa, a w 109. kropkę nad „i” postawił Kei Kamara.
Dla Bogusza, autora 18 bramek i ośmiu asyst w 39 występach tego sezonu, to dotychczas największy sukces w karierze, choć w tym roku może jeszcze upolować „podwójną koronę” i wygrać także tytuł MLS.