Mauricio Pochettino odciął się od polityki
2025-03-20 19:32:48; Aktualizacja: 14 godzin temu
Przed rywalizacją z Panamą w półfinale Ligi Narodów CONCACAF selekcjoner kadry Stanów Zjednoczonych Mauricio Pochettino został zapytany o napięte stosunki pomiędzy tymi krajami.
Prezydent Donald Trump w ostatnim czasie zapowiadał bowiem działania w celu odzyskania kontroli nad łączącym Ocean Atlantycki i Spokojny Kanałem Panamskim, który do 1999 roku znajdował się pod amerykańską administracją.
- Musimy grać dla naszego kraju i zawsze na boisku starać się być lepszymi od przeciwnika. Myślę, że to wielki błąd, gdy rozmawiamy teraz o polityce, ponieważ moim zdaniem ludzie nie oczekują tego. Taki jest mój sposób działania. To nie znaczy, że nie mam własnych poglądów i wizji sytuacji, ale myślę, że szacunek do rywala wymaga, by nie poruszać tego tematu i być skupionym tylko na swoich zawodnikach – stwierdził Pochettino cytowany przez ESPN.
- Jeśli ktoś chce porozmawiać ze mną o kwestiach piłkarskich lub taktyce, to nie mam nic przeciwko, ale sytuacja polityczna to nie moja sprawa – powiedział z kolei selekcjoner Panamy Thomas Christiansen.Popularne
W ramach turnieju finałowego Ligi Narodów CONCACAF reprezentacja Stanów Zjednoczonych podejmie Panamę 20 marca, a w drugim półfinale Kanada zmierzy się tego samego dnia z Meksykiem. 23 marca zostanie rozegrany mecz o trzecie miejsce i finał. Wszystkie wymienione spotkania odbędą się na SoFi Stadium na przedmieściach Los Angeles.
Z wyjątkiem Panamy uczestnicy tego turnieju będą gospodarzami Mistrzostw Świata w 2026 roku.