Mauro Bellugi stracił obie nogi

Pandemia koronawirusa nie oszczędza nikogo, w tym osób z futbolowego środowiska. Przekonał się o tym niestety w ostatnich dniach Mauro Bellugi.

Były zawodnik między innymi Interu Mediolan na początku listopada dostał pozytywny wynik testu na koronawirusa. W jego przypadku choroba miała bardzo ciężki przebieg.

- Do szpitala trafiłem 4 listopada. Miałem zapalenie płuc, spowodowane COVID-19. Następnego dnia wykonano pilną operację. Moje nogi były po prostu czarne. Lekarze byli w szoku. One praktycznie dymiły - twierdzi.

Na skutek powikłań spowodowanych COVID-19 w przypadku Bellugiego doszło do amputacji obu nóg.

- Będę teraz nosił protezy, jak Pistorius. Będę mógł  cię dogonić, jak i każdego innego na korytarzu w naszym studiu telewizyjnym - powiedział dziennikarzowi, Luce Serafiniemu.

70-latek to były obrońca. Na swoim koncie ma dwa występy w Mistrzostwach Świata wspólnie z włoską kadrą odpowiednio w 1974 i 1978 roku.

W swojej karierze był związany między innymi z takimi klubami jak Inter Mediolan, Bologna czy Napoli.

Jego największy sukces to mistrzostwo Włoch zdobyte wspólnie z pierwszą z wymienionych ekip w sezonie 1970/1971.