Chilijczyk, który strzelił w tym sezonie już 22 gole i zanotował 18 asyst we wszystkich rozgrywkach, najprawdopodobniej nie przedłuży wygasającego 30 czerwca 2018 roku kontraktu z Arsenalem. Do pewnego momentu wydawało się, że strony dojdą do porozumienia, ale ich oczekiwania kompletnie się ze sobą nie zbiegały. Zarabiający obecnie 140 tysięcy funtów tygodniowo Alexis liczy bowiem na podwyżkę do 250 tysięcy.
Ostatnio pojawia się coraz więcej
informacji na temat jego odejścia już latem i jak widać
szkoleniowcy obu klubów z Manchesteru zaczęli działać w tej
sprawie. Jak uważają chilijskie media, obaj kontaktowali się już
z samym zawodnikiem, sondując możliwość jego sprowadzenia.
Wszystko wskazuje więc na to, że dwaj wielcy szkoleniowcy będą
walczyć o szalenie efektywnego piłkarza.
Oczywiście
28-latek wzbudza zainteresowanie jeszcze kilku innych klubów. Chętna
do jego zatrudnienia jest Chelsea, do której przenieść się... ma chcieć sam zawodnik, a także Paris Saint-Germain.
Zgodnie z najnowszymi doniesieniami, Chilijczyk może być dostępny za 50 milionów funtów. Latem 2014 roku „Kanonierzy” zapłacili za niego Barcelonie 14 milionów mniej.