Hiszpański szkoleniowiec od 2016 roku
pracuje w Newcastle United. Jego kontrakt ze „Srokami” wygasa 30
czerwca i choć działacze angielskiego klubu cały czas próbują go
przedłużyć, wszystko wskazuje na to, że 59-latek opuści St James’ Park. „La
Gazzetta dello Sport” podawała już, że następcą Beníteza w
Newcastle może zostać Gennaro Gattuso.
Sam Hiszpan miał z
kolei znaleźć się na celowniku Paris Saint-Germain. Zespół ze
stolicy Francji prowadzi obecnie Thomas Tuchel. Niemiec jest zdecydowany na kontynuowanie w nim pracy, ale na razie nie wiadomo,
jak na tę sprawę zapatrują się działacze PSG. Paryżanom znowu
nie udało się podbić Ligi Mistrzów, gdzie w 1/8 finału zostali
wyeliminowani przez Manchester United. Do tego w sobotę przegrali w
finale Pucharu Francji z Rennes. Kolejne mistrzostwo kraju to może
być za mało.
Benítez ma na swoim koncie to, na czym
najbardziej zależy PSG, a więc triumf w Champions League. W sezonie
2004/2005 doprowadził do niego Liverpool. Na europejskiej arenie
odnosił też sukcesy z Valencią i Chelsea, z którymi wygrywał
Puchar UEFA oraz Ligę Europy.
Jeśli chodzi o Newcastle,
„Sroki” z dorobkiem 42 punktów zajmują trzynaste miejsce w
tabeli Premier League.
Według „Daily Mirror” PSG nie jest
jedynym francuskim klubem myślącym o zatrudnieniu Hiszpana. Benítezem interesuje się również Olympique Marsylia.
Media łączą nowego trenera z PSG
fot. Transfery.info
„Daily Mirror” sugeruje, że Rafa Benítez może podjąć pracę w Ligue 1.
Więcej na temat:
Anglia
Trenerzy
Hiszpania
Francja
Newcastle United
Olympique Marsylia
Paris Saint-Germain FC
Rafael Benítez