MEDIA: Nowy obrońca Chelsea w tym tygodniu. Szczegóły transakcji!

Przeciągająca się saga z udziałem Maurizio Sarriego znacząco utrudniła Chelsea działania na rynku transferowym. Kiedy jednak w końcu udało się wyciągnąć szkoleniowca z Napoli, londyńczycy zamierzają teraz przystąpić do ofensywy. Klub sprowadził już Jorginho, ale w planach są kolejne wzmocnienia - mowa tu między innymi o sprowadzeniu Daniele Ruganiego.

Stoper Juventusu już od dłuższego czasu jest łączony z „The Blues” i coraz więcej wskazuje, że wkrótce dołączy do nowych kolegów. Według dziennikarzy „Sportitalia” transfer odbędzie się jednak na nico innych warunkach, niż początkowo przypuszczano.

Do tej pory większość źródeł podawało, iż utalentowany Włoch będzie kosztować około 40 milionów euro. Chelsea prawdopodobnie będzie musiała zapłacić jednak więcej, bowiem 50 milionów. Podwyższenie ceny ma związek z tym, iż Juventus wciąż wierzy w umiejętności zawodnika i nie był zbyt skory na jego sprzedaż, o czym przekonywał w jednym z ostatnich wywiadów agent piłkarza.

- Sarri bardzo ceni Ruganiego, co automatycznie łączy obrońcę z przenosinami do Chelsea. Należy jednak pamiętać, że Juventus w przeszłości nigdy nie zgadzał się na negocjacje, czy to z Napoli, czy też z innymi klubami, zawsze wykazywali chęć zatrzymania zawodnika. To się nie zmieniło. Rugani również nie wyraził woli odejścia. Niemniej, jeśli otrzymamy ofertę, zamierzamy jej wysłuchać ze względu na szacunek do innych drużyn - powiedział Davide Torchia w wywiadzie dla „Radio Crc”.

„Sportitalia” przekonuje, że mimo słów agenta, transfer dojdzie do skutku. Pod koniec tygodnia ma dojść do kluczowego spotkania w Mediolanie, na którym strony mają dojść do ostatecznego porozumienia w sprawie warunków operacji. Rugani ma podpisać umowę, dzięki której będzie zarabiać pięć milionów euro za sezon.

Sprzedaż obrońcy pozwoli Juventusowi zrównoważyć budżet po dokonaniu kosztownej transakcji z udziałem Cristiano Ronaldo. Następcą Ruganiego będzie pozyskany wcześniej z Atalanty Mattia Caldara, lecz niewykluczone, iż Juventus zainwestuje w kolejnego obrońcę, choćby Diego Godína lub Matthijsa de Ligta.