Metzelder na życiowym zakręcie. Były reprezentant Niemiec oskarżony o posiadanie dziecięcej pornografii

Jak informuje „Der Spiegel”, w toczącym się od roku śledztwie niemieckiej prokuratury dotyczącej posiadania i rozpowszechniania dziecięcej pornografii nastąpił przełom, jakim jest postawienie w stan oskarżenia Christopha Metzeldera.

Po raz pierwszy o sprawie usłyszeliśmy ponad rok temu, gdy rzecznik hamburskiej policji poinformował o sytuacji, którą trzeba się bezzwłocznie zająć. Wówczas nie padły żadne nazwiska.

Według najnowszych wieści zadbać o to mieli prawnicy byłego środkowego obrońcy, który w samej reprezentacji Niemiec rozegrał 47 spotkań, biorąc z nią udział chociażby w mistrzostwach świata w 2002 roku. Jak pamiętamy, na tym turnieju kadra „Orłów” dotarła aż do finału, gdzie lepsza okazała się Brazylia.

Teraz im się ta sztuka już jednak nie udała i po ujawnieniu danych personalnych 39-letniego dziś Niemca, złożono skargę na poczynania sądu. Ten według „Der Spiegel” postawił byłemu piłkarzowi takich klubów jak Borussia Dortmund czy Real Madryt zarzuty posiadania i rozpowszechniania dziecięcej pornografii.

W domu Christopha Metzeldera zabezpieczono już wszelkie nośniki danych, na których odnalezione zostały zdjęcia o treści pornograficznej. W toku śledztwa ustalono również, że miał on wysyłać je co najmniej jednej kobiecie.

Teraz przed mającym na swoim koncie 178 występów w Bundeslidze i 23 w LaLidze ex-zawodniku rozprawa sądowa, która z pewnością pogorszy jego i tak już nadszarpnięty wizerunek. To jednak najmniejszy problem, gdyż Niemcowi grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.