Meyer jednak w Ligue 1?!

2018-07-08 13:39:38; Aktualizacja: 6 lat temu
Meyer jednak w Ligue 1?! Fot. Transfery.info
Źródło: Le Phocee

Max Meyer wciąż nie znalazł nowego klubu, choć światowe media nieustannie piszą o zainteresowaniu jego osobą kilku klubów.

Postawa Maxa Meyera już jakiś czas temu zaczęła budzić niesmak w jego ojczyźnie. Zaczęło się od zaskakującej decyzji o odrzuceniu oferty gwiazdorskiego kontraktu w Schalke 04, a więc klubie, w którym wychował się 22-latek. Samo w sobie nie byłoby to niczym dziwnym. Później jednak młody piłkarz rozpoczął medialną wojenkę ze swoim macierzystym klubem, co zresztą kosztowało go miejsce w składzie pod koniec sezonu.

Pomimo braku bardzo ważnego ogniwa, jakie stanowił Meyer, Schalke i tak zdołało ostatecznie zdobyć wicemistrzostwo kraju i awansować do Ligi Mistrzów. Sam piłkarz - choć mógł negocjować z potencjalnymi pracodawcami - wciąż pozostaje bez klubu. Co więcej - o ile na początku mówiło się o zainteresowaniu takich tuzów jak Barcelona, Arsenal, czy Juventus, o tyle teraz łączy się 22-latka z klubami z coraz niższych półek. W ojczyźnie Meyer już stanowi temat żartów, bo może się okazać, że odrzucił rolę gwiazdy uczestnika Ligi Mistrzów, aby odejść do klubu, który nie zakwalifikował się do tych rozgrywek.

Najlepszym rozwiązaniem dla mistrza Europy do lat 21 sprzed roku może okazać się transfer do Francji. Podobno zainteresowani jego usługami są działacze Olympique Marsylia, a więc czwartej ekipy minionego sezonu Ligue 1. OM ma zatem zagwarantowany udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Agent piłkarza, Roger Wittman,  który zdaniem wielu jest odpowiedzialny za dziwne zachowanie zawsze ułożonego Meyera skomentował już plotki dotyczące francuskiej ekipy.

- To oczywiste, że wiemy o zainteresowaniu Marsylii. Ale naprawdę jest bardzo wiele klubów z całego świata, które chciałyby współpracować z Maxem. Nie jest jednak moją rolą komentowanie plotek. Jego sytuację wszyscy znają - ma ogromny talent i jest on wolnym zawodnikiem. Teraz jesteśmy cierpliwi i czekamy na jego decyzję - przyznał menedżer.

W minionym sezonie w barwach Schalke Meyer wystąpił w 28 meczach, strzelając w nich jednego gola i notując tyle samo asyst. W pierwszej drużynie klubu z Gelsenkirchen wystąpił łącznie 192 razy. Jego bilans to 22 gole i 24 ostatnie podania.