Michael Owen stanął w obronie piłkarza Manchesteru City. „Powinniście się wstydzić”
2024-12-22 18:04:07; Aktualizacja: 5 godzin temuMichael Owen na portalu X podzielił się głębokimi przemyśleniami związanymi z niestosownym zachowaniem kibiców Aston Villi, którzy w trakcie meczu z Manchesterem City wygwizdali swojego byłego zawodnika Jacka Grealisha. Jego zdaniem to była całkowita przesada.
Jack Grealish latem 2021 roku zanotował hitową przeprowadzką wewnątrz Premier League. Za ponad 117,5 miliona euro zamienił Aston Villę na Manchester City. Nic więc dziwnego, że na Etihad wiązano z tym ruchem duże nadzieje.
Od przeprowadzki angielskiego gracza minęły już ponad trzy lata. Kiedy spojrzymy na jego statystyki, można śmiało stwierdzić, że są one mizerne. Ofensywnie usposobiony zawodnik zanotował 143 występy, a w nich zdobył tylko czternaście bramek i dwadzieścia asyst.
Za tak gigantycznymi pieniędzmi powinny iść zdecydowanie lepsze liczby. Pep Guardiola nie skreśla jednak swojego podopiecznego, a w ostatnim przegranym 1-3 meczu z Aston Villą postawił nawet na niego od samego początku.Popularne
Grealish wrócił więc na Villa Park i niestety nie został miło przywitany. Tamtejsi kibice wygwizdali swojego byłego gwiazdora, na co stanowczo zareagował Michael Owen. Legenda angielskiej elity, a także były piłkarz Manchester United czy Liverpoolu na portalu X opublikował długą wiadomość skierowaną do sympatyków Aston Villi.
„Oczywiście, ocenianie całej grupy ludzi jedną miarą to coś, czego staram się unikać. Przeżyłem momenty, w których ja i moi koledzy z drużyny byliśmy stereotypizowani, i jest to naprawdę irytujące. Zawsze będą życzliwi, uczciwi, hojni, szanujący innych i troskliwi ludzie w każdej dziedzinie życia, tak samo jak będą złośliwi, zazdrośni, zawistni i zgorzkniali ludzie. Twój zawód czy miejsce pochodzenia niekoniecznie definiują, do której kategorii należysz.
Ale do tych fanów Aston Villi, którzy wygwizdali Jacka Grealisha wczoraj - należycie do tej drugiej kategorii i powinniście się wstydzić.
Oto chłopak, który przeszedł przez WASZĄ akademię. Kibicował Aston Villi przez całe życie i zapewne wciąż to robi. W pojedynkę wyciągnął WASZĄ drużynę z powrotem do Premier League, kiedy byliście co najwyżej przeciętni. Utrzymał was w lidze i, patrząc wstecz, okazał wam dziesięć razy więcej lojalności, niż wy teraz pokazujecie jemu. Prawie nigdy nie był kontuzjowany i regularnie dawał występy na poziomie najlepszego piłkarza meczu. Nie kosztował was nic, dał wam niesamowitą obsługę i przyniósł WASZEMU klubowi ponad 100 milionów funtów, kiedy odchodził” - czytamy we fragmencie.
Jack Grealish 1 of 2:
— Michael Owen (@themichaelowen) December 22, 2024
I often hear or see things in football that makes my blood boil. Most people will probably feel the same at some point or other. I guess that’s quite natural when you care passionately about something, or in my case, when it’s something that has consumed…
Jack Grealish 2 of 2:
— Michael Owen (@themichaelowen) December 22, 2024
I don’t know Jack; I’ve interviewed him a couple of times and that’s as far as it goes. I also don’t generally stick up for footballers purely because I was one myself. But Jack’s story is as near to perfect as it gets:
He joined his local club and rose…