Szymon Marciniak został wyznaczony na arbitra meczu Barcelony z Interem Mediolan, przy którym będzie pracował razem z asystentami Pawłem Sokolnickim i Tomaszem Listkiewiczem, Tomaszem Musiałem (sędzia techniczny), a także Tomaszem Kwiatkowskim i Stuartem Attwellem (VAR). Dla sędziego z Płocka i jego zespołu to drugie spotkanie w tej edycji Ligi Mistrzów. Wcześniej był on rozjemcą starcia pomiędzy Atlético Madryt a FC Porto (2:1).
Wybór Marciniaka do tak ważnego meczu dla kształtu tabeli grupy C Champions League wywołał wiele komentarzy kibiców. Niekoniecznie pozytywnych. Odniósł się do tego Michał Listkiewicz.
„Szymon Marciniak sędziuje hit LM Barcelona- Inter a polski kociołek hejterski wrze. Nie sądziłem, że tylu kretynów mieszka w naszym pięknym kraju. Zamiast dumy i gratulacji żyg. Biedni, zakompleksieni, zagubieni ludzie” - napisał były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej na Twitterze.
„Idioci plują na Szymona”, „Na szczęście to FIFA i UEFA decyduje a nie zaślepieni polscy dziennikarze, trenerzy i kibice. Jakoś bardziej ufam Collinie i Rosettiemu niż - z całym szacunkiem – Panu” - odpowiedział użytkownikom Twittera Listkiewicz.