Michał Listkiewicz o wydarzeniach w Birmingham: To była czysta złośliwość i narażanie się na kłopoty
2023-12-01 18:54:31; Aktualizacja: 1 rok temuByły prezes PZPN Michał Listkiewicz w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” zabrał głos w sprawie starć kibiców Legii Warszawa z angielską policją przed wczorajszym meczem z Aston Villą.
- To była czysta złośliwość i narażanie się na kłopoty, do których później doszło. Lepiej mieć ludzi w tak dużej liczbie na stadionie, pod kontrolą, niż gdzieś na ulicy. To albo głupota, albo prowokacja ze strony angielskiej policji. Trudno to inaczej wytłumaczyć – powiedział 70-latek.
- Dziwię się, że UEFA nie była w stanie wyegzekwować przekazania kibicom Legii tylu biletów, ile się należy. Tym bardziej że, z tego, co wiem, Legia dopełniła wszystkie formalności, przekazując Anglikom wszystkie niezbędne dane osobowe.
- Trudno mieć też pretensje do ludzi, którzy spełnili wszystkie wymogi, poddając się odpowiedniej weryfikacji, ale zostali upokorzeni i okradzeni. Zapłacili przecież za bilety na mecz, za loty, za pobyt na miejscu, a nie zostali wpuszczeni na stadion, bo nagle gospodarz zmienił zasady. To jest po prostu kradzież i poniżanie ludzi.Popularne
Aston Villa przed spotkaniem z Legią Warszawa w Lidze Konferencji Europy ograniczyła liczbę biletów przysługujących kibicom gości z zapowiedzianych 1700 do zaledwie 890.
Mimo to liczna grupa fanów „Wojskowych” przyjechała do Birmingham, licząc, że uda im się dostać na stadion. Doszło do starć z miejscową policją, w wyniku czego ucierpiały cztery osoby, a 39 zostało zatrzymanych.