Michał Probierz niczym Kazimierz Górski? Grzegorz Lato zaskoczył
2023-09-20 11:16:09; Aktualizacja: 1 rok temuCezary Kulesza na nowego selekcjonera reprezentacji Polski wybrał Michała Probierza. Wybór ten skomentował w rozmowie z „WP Sportowe Fakty” Grzegorz Lato. Padły mocne słowa.
Cezary Kulesza ponownie spolaryzował społeczeństwo. Na nowego selekcjonera wybrał postać budzącą skrajne emocje - Michała Probierza.
Wielu widziało na tym miejscu Marka Papszuna. Z pewnością była to kandydatura na topie. 49-latek dopiero co zakończył przygodę z Rakowem Częstochowa, z którym osiągał historyczne sukcesy.
Probierz ostatnich lat do udanych nie zaliczy. Po udanym okresie w Jagiellonii Białystok zawiódł w Cracovii, gdzie oprócz trenowania zabrał się za prezesowanie.Popularne
Nie wszyscy jednak są nastawieni do selekcjonera negatywnie. Grzegorz Lato, legendarny reprezentant Polski, a później prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, zauważa atuty 50-latka i pewne podobieństwo do... Kazimierza Górskiego.
- Był długo trenerem Cracovii z sukcesami. W młodzieżówce też miał wyniki. Przypomina mi to trochę Kazimierza Górskiego, który też najpierw prowadził młodzieżową reprezentację, a później odmłodził seniorską kadrę. Około 70 procent młodzieżówki wystąpiło na mundialu w 1974 roku - stwiedził król strzelców Mistrzostw Świata w 1974 roku.
- Ta decyzja nie należy do mnie, dziennikarzy czy kibiców. Trzeba po prostu zaakceptować tę kandydaturę. Od początku mówiłem, że mam dwóch kandydatów. Probierz to pracownik PZPN-u, więc to w pewnym stopniu atut. Nowa miotła zaczyna trochę inaczej zamiatać i może tak być również w tym przypadku. Od dawna mówiłem, że Polak powinien być trenerem naszej reprezentacji, bo uparliśmy się na zagranicznych szkoleniowców. Widzimy z jakim skutkiem. Jeden przecież uciekł. Dajmy Probierzowi czas na mecze z Wyspami Owczymi i Mołdawią.
Przed Michałem Probierzem sporo pracy. W najbliższych dniach musi myśleć o kształcie swojego sztabu trenerskiego, a później myśleć nad powołaniami.
Już 12 października „Biało-Czerwoni” zawalczą o punkty w wyjazdowym starciu z Wyspami Owczymi. Trzy dni później Robert Lewandowski i spółka zagrają na PGE Narodowym z Mołdawią.