Michał Probierz optymistycznie przed EURO: Nie mamy prawa nikogo się obawiać

Reprezentacja Polski szykuje się do udziału w Mistrzostwach Europy, o czym Michał Probierz opowiedział w wywiadzie dla kanału Łączy nas Piłka. Selekcjoner zdradził też swoje nastawienie do starć z wymagającymi rywalami w grupie.

Polska pod koniec marca wywalczyła awans na Mistrzostwa Europy w Niemczech, więc teraz sztab może spokojnie przygotowywać się do tego turnieju, o czym opowiedział w wywiadzie dla kanału Łączy nas Piłka, selekcjoner naszej reprezentacji, Michał Probierz.

Szkoleniowiec uchylił rąbka tajemnicy na temat, ilu zawodników będzie mógł wziąć ze sobą na turniej. Jak się okazuje, wcale nie jest to jeszcze takie pewne.

– Większym komfortem byłaby 26-osobowa kadra. Rozmowy były interesujące. UEFA przedstawiała swój argument, że w ostatnich turniejach selekcjonerzy korzystali z 20 piłkarzy. Czekamy na najważniejszą informację, czy zostanie zmieniona data zgłaszania zawodników. Na dzisiaj był to 7 czerwca, wielu trenerów chciało 11 czerwca, bo są rozgrywane jeszcze mecze towarzyskie – wyjaśniał selekcjoner.

Probierz zdradził również, że aktualnie pod obserwacją jest naprawdę wielu piłkarzy.

- Teraz przed nami końcowy etap selekcji. Nie da się zamknąć na nikogo. Mamy 114 zawodników, których obserwujemy. Każdy z nich ma szansę załapać się na Euro - zaskoczył szkoleniowiec.

Polska na Mistrzostwach Europy trafiła na bardzo wymagających rywali, bo na Francję, Holandię oraz Austrię, co Probierz skomentował w następujący sposób.

- Obyśmy nie napompowali tego balonu nie wiadomo jak. Pojedziemy tam świadomi, jaką mamy grupę, ale też wiemy, że nie mamy prawa nikogo się obawiać. Jeżeli będziemy odpowiednio nastawieni w głowie, to będziemy dobrze grali – optymistycznie stwierdził selekcjoner.