Michał Probierz po porażce ze Śląskiem Wrocław: W cztery lata zdobyliśmy Puchar, Superpuchar i dwa razy graliśmy w pucharach

2021-08-01 21:30:07; Aktualizacja: 3 lata temu
Michał Probierz po porażce ze Śląskiem Wrocław: W cztery lata zdobyliśmy Puchar, Superpuchar i dwa razy graliśmy w pucharach Fot. Dziurek / Shutterstock.com
Piotr Zelek
Piotr Zelek Źródło: TVP Sport | Gazeta Krakowska

Cracovia przegrała u siebie w meczu ze Śląskiem Wrocław w ramach drugiej kolejki Ekstraklasy rezultatem 1:2. Tuż po meczu głos w tej sprawie zabrał trener gospodarzy, Michał Probierz.

Zespół z Krakowa stracił decydującą bramkę grając w przewadze jednego zawodnika i po dwóch kolejkach Ekstraklasy zdołał zgromadzić zaledwie jeden punkt.

– Zmieniliśmy na to spotkanie ustawienie, aby wyeliminować atuty Śląska. Na początku stwarzaliśmy groźne sytuacje podbramkowe. Później głupia ręka w polu karnym i sędzia podyktował jedenastkę dla przeciwników. Zachowanie naszego zawodnika [Matej Rodin - przyp. red.] było niezrozumiałe, tak nie można się zachowywać w polu karnym. Nie wiem jak to wytłumaczyć. W niektórych sytuacjach można ich tłumaczyć, ale w tej wiadomo przecież, że skoro jest ręka w polu karnym, to będzie jedenastka - oznajmił Probierz.

- Śląsk po objęciu prowadzenia wycofał się i bazował na naszych stratach. Mieliśmy dobrą końcówkę pierwszej połowy. W drugiej też wydawało się, że możemy zdobyć bramkę, ale błąd w organizacji gry sprawił, że straciliśmy drugą. Potem padł gol kontaktowy, walczyliśmy o remis, ale nie udało się. Jest to bolesne, trzeba to przyjąć z pokorą i pracować dalej - dodał.

Szkoleniowiec Cracovii nie omieszkał także stanąć w obronie swojego zespołu i posłużył się do tego drużyną Pogoni Szczecin.

- Nie chcę porównywać, bo Koście życzę jak najlepiej, ale słyszę, że Pogoń wszystko robi super, a my wszystko źle, tyle że my w cztery lata zdobyliśmy Puchar, Superpuchar i dwa razy graliśmy w pucharach - powiedział Probierz.

- Słyszałem przez lata narzekania, że Cracovia gra dośrodkowaniami, a potem na Mistrzostwach Europy większość bramek padła po dośrodkowaniach. Punkt widzenia zawsze zależy od miejsca siedzenia - przyznał opiekun „Pasów”, który mocno w tym aspekcie się przeliczył, ponieważ mniej niż 20 procent bramek na EURO 2020 padło po wykorzystaniu długich podań w pole karne.

- Kibicom się nie dziwę, każdy chce wygrywać. Posprowadzaliśmy zawodników, by ustabilizować grę i w ogóle by grać wyżej. W Łęcznej powinniśmy wygrać, a w meczu ze Śląskiem popełniliśmy dziecinne błędy, nie da się inaczej tego powiedzieć - zakończył wątek.

Szkoleniowiec Cracovii dodał także, że w najbliższych miesiącach nie będzie mógł korzystać z usług Thiago.

- Thiago w czwartek, w przypadkowym starciu podczas treningu, zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Wypadnie na minimum pół roku - powiedział Probierz.