Michał Rakoczy zmieni klub. A miał być transfer za pięć milionów euro...

Nie tak miała potoczyć się kariera Michała Rakoczego. Pomocnik nie figuruje w dalszych planach trenera Cracovii, Luki Elsnera. Wygląda na to, że zimą dojdzie do rozstania - zasugerował Piotr Rzepecki z 365dniopilce.pl. Odejścia zapowiedział koordynator pionu sportowego „Pasów” Filip Trubulski.

Czasy, gdy Rakoczy odgrywał kluczową rolę w barwach „Pasów”, bezpowrotnie minęły. Jeszcze podczas kampanii 2023/2024 pomocnik rozegrał 32 spotkania, notując sześć bramek i cztery asysty. Wówczas mówiono o transferze za nawet pięć milionów euro (przypomnienie TUTAJ).

Wiele zmieniło się w następnym sezonie. Dawid Kroczek miał mnóstwo zastrzeżeń do postawy 23-latka. Współpraca nie przebiegała najlepiej, stąd zapadła zaskakująca decyzja o wypożyczeniu do drugoligowego MKE Ankaragücü.

Urodzony w Jaśle rozgrywający nie powrócił w blasku i chwale. Trener Luka Elsner nie widzi dla niego miejsca.

Popularne

Previous

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie trenera! To usłyszeli piłkarze

Next

Rakoczy wystąpił w trwających rozgrywkach czterokrotnie - po raz ostatni na początku listopada. Tego dorobku w trykocie pięciokrotnego mistrza Polski już raczej nie poprawi.

„O kim realnie mowa w kontekście odejścia? Według naszej wiedzy, na bocznicy są Michał Rakoczy oraz Karol Knap, którzy w tym sezonie odegrali absolutnie marginalną rolę i ta dwójka nie znajduje się w planach Luka Elsnera na pierwszą część 2026 roku” - napisał Piotr Rzepecki z portalu 365dniopilce.pl.

Wcześniej koordynator pionu sportowego, Filip Trubalski, poinformował o dwóch planowanych odejściach.

- Szybko licząc - nasz zespół liczy około 28 zawodników i z nich co najmniej dwóch powinniśmy zredukować. Nie zabierzemy tylu do Turcji. Jeśli jednak mówię, że myślimy o dwóch, trzech wzmocnieniach - to rachunek jest prosty, kilka odejść na pewno będzie. Ze względów treningowych i finansowych - oznajmił działacz.

Jarosław Gambal na pytanie, czy chodzi konkretnie o Rakoczego, użył koła ratunkowego w postaci „pomidora”. 

- Pomidor... Zobaczymy. Każdy zawodnik wie, że jego kariera nie będzie trwała dwadzieścia lat, tylko jest określony czas i chce z tej kariery wyciągnąć jak najwięcej, bo żywot piłkarza nie trwa wiecznie - padło w „Gazecie Krakowskiej”.