Michał Żewłakow nie daje za wygraną. Legia Warszawa wróci do rozmów
2025-08-27 22:01:11; Aktualizacja: 1 godzina temu
Legia Warszawa lada moment rozegra rewanżowe spotkanie o awans do Ligi Konferencji. Przed decydującym pojedynkiem głos w sprawie swojej sytuacji zabrał Steve Kapuadi i przyznał, że w niedalekim czasie ponownie zasiądzie do rozmów na temat nowego kontraktu. Nie jest tajemnicą, że przy Łazienkowskiej bardzo zatrzymać chce go Michał Żewłakow.
Europejskie puchary to na ten moment priorytetowy cel Legii Warszawa, która może zrealizować go w czwartkowy wieczór, wygrywając lub remisując przy Łazienkowskiej z Hibernianem.
Dzień przed meczem fazy play-off Ligi Konferencji swoją sytuację skomentował Steve Kapuadi, a więc kluczowy zawodnik stołecznego zespołu, który w ostatnich miesiącach był łączony z możliwym odejściem.
Środkowy obrońca jest związany z Legią kontraktem do 30 czerwca przyszłego roku. Jakiś czas temu dyrektor sportowy Michał Żewłakow przyznał, że chciałby zatrzymać defensora na dłużej i wygląda na to, że ten temat jest aktualny.Popularne
Kapuadi dał do zrozumienia, że jest otwarty na ponowne rozmowy w sprawie nowej umowy i w najbliższym czasie takowe powinny się odbyć. Oczywiście nie wiadomo jeszcze jaki efekt przyniosą, ale z pewnością jest to świetna informacja dla kibiców Legii.
- Najważniejszy jest jutrzejszy mecz. To znacznie ważniejszy moment niż moja sytuacja kontraktowa. Jestem przekonany, że w najbliższych dniach lub tygodniach usiądziemy do rozmów - powiedział Kapuadi.
Warto wspomnieć, że w kontekście ewentualnego transferu z udziałem 27-latka wymieniano takie drużyny jak między innymi Udinese Calcio, Blackburn Rovers czy Anderlecht. Dotychczasowe oferty nie okazały się jednak zadowalające dla aktualnego pracodawcy piłkarza.
Kapuadi w trwającym sezonie zanotował dziewięć występów, natomiast w poprzednim rozegrał łącznie 47 meczów i zanotował w nich pięć goli oraz dwie asysty.