Michał Żewłakow walczył o wielki powrót 57-krotnego reprezentanta Polski

2025-06-15 09:59:03; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Michał Żewłakow walczył o wielki powrót 57-krotnego reprezentanta Polski Fot. FotoPyK
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Sport.pl

Legia Warszawa do tej pory nie sprowadziła żadnego zawodnika, ale okazuje się, że na celowniku Legii Warszawa był Łukasz Fabiański. Doszło zresztą do rozmów dyrektora sportowego Michała Żewłakowa z 57-krotnym reprezentantem Polski. Ostatecznie ruch nie dojdzie do skutku, o czym sam zainteresowany opowiedział w rozmowie ze Sport.pl.

Legia Warszawa do tej pory nie pozyskała żadnego zawodnika. Wpływ na to ma niewątpliwie fakt, że bardzo długo przy Łazienkowskiej rozglądano się za nowym trenerem. Ostatecznie postawiono na byłego selekcjonera reprezentacji Rumunii, Edwarda Iordănescu.

Teraz nie pozostaje nic innego, jak ruszyć na rynek. Tym bardziej że triumfator poprzedniej edycji Pucharu Polski weźmie udział w eliminacjach do Ligi Europy.

Potrzebne są wzmocnienia, a jednym z priorytetów wydaje się nowy golkiper. W tym kontekście ciekawe rozwiązanie badał dyrektor sportowy Michał Żewłakow.

Działacz przejawiał poważne zainteresowanie 57-krotnym reprezentantem Polski, Łukaszem Fabiańskim. Transakcja ostatecznie nie dojdzie do skutku, a o kulisach opowiedział sam zainteresowany w rozmowie ze Sport.pl.

- Rozmawiałem z Michałem Żewłakowem i mu bardzo podziękowałem za to zainteresowanie. Natomiast powtarzałem wielokrotnie, że liczy się dla mnie przede wszystkim rozwój mojego syna. Bardzo dobrze odnalazł się w tamtejszych warunkach, więc nie chcemy ryzykować, że zrobimy mu jakąkolwiek krzywdę. Wiadomo, że system edukacji w Anglii bardzo się różni od tego w Polsce. Ma oczywiście swoje grono kolegów, przyjaciół. Myślę, że na razie ogromna zmiana byłaby za dużym ryzykiem. Jesteśmy bardzo zadowoleni z jego rozwoju, jest dla nas priorytetem, więc teraz podejmujemy wszystkie decyzje pod kątem właśnie naszego dziecka.

Całość można przeczytać w tym miejscu.

Łukasz Fabiański wraz z końcem lipca stanie się wolnym zawodnikiem po tym, jak wygasł jego kontrakt z West Hamem. W Legii Warszawa występował w latach 2005-2007, zanim trafił do Arsenalu.