Mikkel Kirkeskov jednak nie wróci do Ekstraklasy? Wystąpiły komplikacje

Mikkel Kirkeskov miał trafić do Śląska Wrocław, ale sprawa wyraźnie wyhamowała. Okazuje się, że ma on czas do środy na podjęcie decyzji, bo jeśli nie dołączy do „Wojskowych”, to ci ruszą po innego gracza.

Śląsk Wrocław zarobił na Johnie Yeboahu półtora miliona euro i ruszył na rynek transferowy. Pozyskano w ostatnich dniach dwóch zawodników, a są nimi Kenneth Zohorè oraz Burak İnce.

Media informowały dodatkowo o zaawansowanych rozmowach w kwestii pozyskania Mikkela Kirkeskova.

Duńczyk miałby trafić do Polski w ramach wolnego transferu. Mówiono już nawet o rychłych testach medycznych.

Według informacji, które podaje na Twitterze użytkownik AdamzTT1947, sprawa mocno wyhamowała. Do tego stopnia, że władze Śląska Wrocław nie są pewne, czy były mistrz Polski ostatecznie trafi do Ekstraklasy.

Kirkeskov ma czas na podjęcie decyzji do środy. Jeśli się nie zdecyduje, wtedy „Wojskowi” ruszą po Filipa Jovicia.

Serb to z kolei były zawodnik zespołu Novi Pazar.

Duńczyk natomiast po odejściu z Piasta Gliwice występował w Holstein Kiel. Poprzedni sezon w jego wykonaniu to 26 meczów i jedna asysta.

.@SlaskWroclawPl sytuacja z M.Kirkeskovem wyglada następująco, Duńczyk w między czasie dostał inne oferty i wstrzymuje się z decyzja, dostał od klubu czas do środy, jeśli nie, wdrożona zostanie opcja B czyli prawowobnie Serb Filip Jovic o którym pisał @Piotr_Janas
— Adam z Tłytera (@AdamzTT1947) July 17, 2023