Mistrzostwa Świata: Koniec fazy grupowej eliminacji także w Afryce. W grze zostało dziesięć drużyn

Mistrzostwa Świata: Koniec fazy grupowej eliminacji także w Afryce. W grze zostało dziesięć drużyn fot. Napoli
Kamil Freliga
Kamil Freliga
Źródło: Transfery.info

Zakończyła się faza grupowa afrykańskich eliminacji do Mistrzostw Świata w Katarze. Był to drugi z trzech etapów, które wyłonią pięciu finalistów przyszłorocznego turnieju.

Na ostateczne rozstrzygnięcia rozstrzygnięcia i pięć reprezentacji, które wywalczą sobie bilety do Kataru, poczekać trzeba do marca. Wtedy rozegranych zostanie pięć dwumeczów, składających się na trzecią, decydującą fazę eliminacji w strefie CAF.

Afrykańskie drużyny walkę o wyjazd na Mistrzostwa Świata rozpoczęły we wrześniu 2019 roku. W pierwszej rundzie kwalifikacyjnej udział wzięły reprezentacje z miejsc 27-54 kontynentalnego rankingu. Utworzył one 28 par i 14 zwycięzców awansowało do fazy grupowej, gdzie czekało już 26 najlepszych drużyn narodowych na Czarnym Lądzie.

Rywalizacja w dziesięciu czterozespołowych grupach zakończyła się dokładnie w tym dniu, co zmagania w Europie. Awans do decydującej fazy eliminacji uzyskali zwycięzcy grup. Z dużą przewagą pierwsze miejsca wywalczyły sobie Mali, Egipt, Senegal i Maroko.

Do ostatniej kolejki toczyła się natomiast walka o awans między Algierią i Burkina Faso. Drużyny te zmierzyły się ze sobą w dniu kończącym rywalizację i padł remis 2:2, co oznacza, że przed szansą wyjazdu do Kataru staną „Lisy Pustyni”. Podziałem punktów zakończył się też mecz Nigerii z Wyspami Zielonego Przylądka, które do wyprzedzenia „Superorłów" potrzebowały zwycięstwa. Nie udało się, więc w trzeciej rundzie zobaczymy Victora Osimhena i spółkę.

W bezpośrednim starciu rozstrzygnęły się też losy pierwszego miejsca w grupie z Kamerunem i Wybrzeżem Kości Słoniowej. Ostatecznie 1:0 wygrali ci pierwsi i to oni będą kontynuować walkę w marcu. Korespondencyjnym pojedynkiem i awansem Tunezji zakończyła się rywalizacja między „Orłami Kartaginy” właśnie a Gwineą Równikową, która nie dała rady Mauretanii.

W tym miejscu opisywaliśmy już, co wydarzyło się w meczu Ghany z Republiką Południowej Afryki. Po sędziowskim skandalu zwycięstwo w grupie zapewniła sobie drużyna „Black Stars”, ale niesmak na pewno pozostanie na długo. Tutaj przeczytać można natomiast o dużej wpadce Demokratycznej Republiki Konga, która przez wykonanie zmian w czterech, a nie trzech dozwolonych do tego celu okienkach, może zostać ukarana walkowerem i nie zakończyć wcale rywalizacji w grupie J przed Beninem.

Na razie jednak przyjąć należy, że w trzeciej, decydującej fazie eliminacji zobaczymy jednak Kongijczyków, a oprócz nich wspomniane reprezentacje Ghany, Tunezji, Nigerii, Kamerunu, Algierii, Mali, Egiptu, Senegalu i Maroka. Spośród nich wszyscy grali już kiedyś na Mistrzostwach Świata.

Najdłużej na ponowną okazję czeka właśnie Demokratyczna Republika Konga, która ostatnio w mundialu udział wzięła w roku 1974, jeszcze jako Zair.

Po fazie grupowej, liderem klasyfikacji strzelców jest Algierczyk Islam Slimani. Piłkarz Lyonu strzelił siedem goli i wyprzedza o dwa między innymi swojego kolegę z kadry Riyada Mahreza, a także czterech innych zawodników, z których dorobek bramkowy powiększyć będą mogli jeszcze Ibrahima Koné z Mali i Ayoub El Kaabi z Maroka.

Piątka finalistów Mistrzostw Świata zostanie w marcu wyłoniona na podstawie wyników dwumeczów z udziałem drużyn, które wygrały swoje grupy.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 Bernardo Silva chce hitowego transferu Bernardo Silva chce hitowego transferu Xavi rozmawia z nowym klubem Xavi rozmawia z nowym klubem Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Ernest Muçi z ładnym golem. Perfekcyjnie przymierzył z dystansu Ernest Muçi z ładnym golem. Perfekcyjnie przymierzył z dystansu Ekstraklasa: Składy na Raków Częstochowa - Górnik Zabrze [OFICJALNIE]. Błyskawiczny debiut Ekstraklasa: Składy na Raków Częstochowa - Górnik Zabrze [OFICJALNIE]. Błyskawiczny debiut

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy