Mistrzostwa Świata: Maroko złożyło skargę na pracę arbitra półfinału z Francją

2022-12-15 17:17:43; Aktualizacja: 1 rok temu
Mistrzostwa Świata: Maroko złożyło skargę na pracę arbitra półfinału z Francją Fot. Shutterstock
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Footmercato.net

Reprezentacja Maroko po przegranym 0:2 spotkaniu półfinałowym Mistrzostw Świata 2022 ma sporo uwag do pracy arbitrów. Te zostały przelane na papier w formie oficjalnej skargi złożonej do FIFA - podaje Footmercato.net.

Największe zaskoczenie tego mundialu, czyli kadra Maroka, kreśliła duże nadzieje dotyczące potyczki z reprezentacją Francji i miała ku temu powody. Wszak wcześniej pokonała Belgię, a w późniejszych fazach turnieju wyeliminowała Hiszpanię oraz Portugalię.

Hoalid Regragui postanowił dokonać korekty, stawiając na nowe ustawienie z piątą obrońców. To nie wypaliło.

Mimo wszystko przedstawiciel afrykańskiej piłki miał swoje szanse i mógł nie tylko doprowadzić do wyrównania, ale te zawody wygrać.

Tym, który na pewno nie pomógł w osiągnięciu celu, był arbiter główny oraz jego współpracownicy, tak za liniami bramkowymi, jak i w pokoju VAR.

Dzień przed 39. urodzinami szansę poprowadzenia meczu półfinałowego otrzymał César Arturo Ramos Palazuelos. Meksykanin już wcześniej nie zbierał pochlebnych recenzji, więc należy rozpatrywać to w kategorii prezentu.

Podczas zawodów sędzia wielokrotnie się mylił, a to, czego mu brakowało w pierwszej kolejności, to konsekwencji. Brak dania sobie chwili na podjęcie decyzji doprowadził do kilku spornych wydarzeń.

Najwięcej kontrowersji wzbudziła sytuacja z 27 minuty. Wówczas w polu karnym Francuzów upadł Sofiane Boufal, którego podciął Theo Hernández. Meksykanin w mgnieniu oka odgwizdał faul dla „Trójkolorowych” oraz pokazał żółtą kartkę piłkarzowi Angers.

W doliczonym czasie gry do pierwszej połowy przytrzymywany w szesnastce był również Selim Amallah.

Przy obu zdarzeniach w ogóle nie interweniowali sędziowie VAR. Arbiter główny nie oglądał zatem powtórek na monitorze.

Oto ogromne pretensje do Césara Arturo Ramosa Palazuelosa mają Marokańczycy. Biorąc to pod uwagę, federacja piłkarska złożyła formalną skargę do FIFA.

Nawet jeśli organizator mundiali przyzna rację działaczom, trudno oczekiwać, aby mecz został powtórzony.

Finał zaplanowano na niedzielę. Dzień wcześniej Maroko zmierzy się z Chorwacją w spotkaniu o trzecie miejsce.

***

Mistrzostwa Świata: Maroko skrzywdzone przez arbitra w meczu z Francją?! [WIDEO]