Moise Kean odrzucił ten kierunek transferu

Napastnik Fiorentiny Moise Kean tego lata na pewno nie przeniesie się do Arabii Saudyjskiej, pomimo zainteresowania ze strony dwóch klubów – poinformował Gianluca Di Marzio.

Dziennikarz Sky Sport Italia uszczegółowił, że Kean nie rozpatrzył oferty Al-Qadisiyah. Również kontakty ze strony działaczy Al-Hilal nie skłoniły 25-latka i jego agenta, aby dogadać ewentualny projekt współpracy na wysokim szczeblu.

Snajper wyraźnie dał do zrozumienia, że Arabia Saudyjska to nie jest odpowiedni kierunek na aktualnym etapie kariery. Nadal pragnie rywalizować w Europie.

Uznane firmy ze Starego Kontynentu mają na radarze Keana, który odrodził się we Fiorentinie. Sytuacja piłkarza wkrótce ulegnie pewnej modyfikacji, związanej z utratą ważności klauzuli odstępnego.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski zdecydował w sprawie reprezentacji Polski

W tym klubie Arkadiusz Milik rozpocznie nowy sezon

„Here we go!”. Król strzelców Serie A zmienia klub za 67 milionów euro

Reprezentant Polski odrzucony przez klub z Ekstraklasy. „Nie przeszedł dalszych weryfikacji”

Luis Díaz porozumiał się z nowym klubem. No to teraz się zacznie

Blisko dwa miliony euro plus Leonardo Rocha. Raków Częstochowa chce powalczyć o transfer wewnątrz Ekstraklasy

Karol Linetty po rozmowach w sprawie powrotu do Ekstraklasy. Zaskakująca opcja

Napastnik odwiedził Poznań przed niedoszłym transferem do Lecha. Powiedział, że się rozmyślił

Next

Tylko do wtorku, 15 lipca potencjalni interesanci mogą aktywować opcję zakupu 21-krotnego reprezentanta Włoch za 52 miliony euro. Po upływie tego okresu działacze „Violi” rzekomo będą chcieli zasiąść do rozmów w sprawie parafowania nowego kontraktu, choć obecny wygasa dopiero za cztery lata.

Jeszcze wiosną wychowanek Juventusu wzbudzał ciekawość w obozie Newcastle United czy FC Barcelony. Nic dziwnego, bo mowa o autorze 25 goli w 44 meczach minionej kampanii.

W przeszłości Kean spróbował swoich sił również w Evertonie oraz Hellasie Verona.