Motor Lublin blisko transferu wschodzącej gwiazdy pierwszej ligi

Motor Lublin ma duże ambicje, co potwierdzają plany transferowe. Jak poinformował Tomasz Włodarczyk, beniaminek Ekstraklasy jest bliski porozumienia w kwestii transferu Bartłomieja Barańskiego.

Motor Lublin do samego końca poprzedniego sezonu walczył o awans do Ekstraklasy. Ostatecznie piłkarze prowadzeni przez Mateusza Stolarskiego okazali się lepsi w barażach i dzięki temu zasilili stawkę najwyższego szczebla rozgrywkowego w naszym kraju.

Choć beniaminka wielu skazywało na pożarcie, to ten jak na razie radzi sobie fantastycznie. Obecnie zajmuje solidne siódme miejsce w tabeli i ma nawet predyspozycje do tego, by na wiosnę rywalizować o podium.

Żeby jednak tak się stało, potrzebne są wzmocnienia i nad nimi właśnie pracują w Lublinie. Już jakiś czas temu pojawiły się pogłoski, że na celownik trafił Bartłomiej Barański, czyli wschodząca gwiazda pierwszej ligi.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

Na jego temat w samych superlatywach wypowiadał się między innymi Dawid Szulczek.

- Nie wyobrażam sobie, że Bartek Barański odejdzie. Tak naprawdę dopiero od kilku spotkań wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. Gdzie on ma iść, jak pod moją wodzą przez te 500 minut zdobył pięć bramek. Mocno eksponujemy jego walory. Fajny dzieciak, bardzo dobrze służy mu granie w Ruchu - mówił po jednym ze starć.

Okazuje się jednak, że jego rozmowy z Motorem są konkretne. Wcześniej chciał go też Raków Częstochowa, ale to drużyna z Lublina ma w tej kwestii pierwszeństwo. W tym momencie jeszcze waha się sam zainteresowany. Nie wiem bowiem, co będzie dla niego lepsze - zakończenie sezonu w Ruchu Chorzów czy może styczniowa przeprowadzka do Ekstraklasy.

18-latek rozegrał w tym sezonie już 16 meczów, a w nich ma sześć goli. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2025 roku.