Nabil Fekir w końcu w Premier League?! Reprezentant Francji jest w bardzo dobrej formie

Nabil Fekir z Betisu znalazł się na celowniku Newcastle United - poinformował Sébastien Denis z „Foot Mercato”.

Ofensywny pomocnik może być usatysfakcjonowany ze swoich pierwszych występów w początkowej fazie trwających rozgrywek, w której to zdobył dwie bramki oraz zanotował tyle samo asyst dla ekipy z Andaluzji w dziesięciu rozegranych meczach.

Z tego też względu władze zespołu z Sewilli zaczęły przejawiać otwartą chęć do nawiązania dłuższej współpracy z 28-latkiem, o czym poinformował sam zainteresowany w rozmowie z klubową telewizją.

- To normalne, że zaczynamy rozmawiać o przedłużeniu, ponieważ mam jeszcze tylko półtora roku kontraktu. Porozmawiamy i zobaczymy, co się wydarzy - powiedział Nabil Fekir.

Popularne

Previous

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Josué negocjuje z klubem!

Mateusz Borek z ciekawą informacją w sprawie zmian właścicielskich w Wiśle Kraków

Next

Sébastien Denis z „Foot Mercato” uważa jednak, że mistrz świata z 2018 roku może przed końcem tego okresu zmienić otoczenie na rzecz spróbowania swoich sił w Premier League.

Ofensywny pomocnik był już kilkukrotnie łączony z przejściem do angielskich rozgrywek, gdzie bardzo mocno o jego względy zabiegał między innymi Liverpool. „The Reds” wycofali się jednak ostatecznie z pomysłu nawiązania z nim współpracy z uwagi na niejednoznaczne wyniki testów medycznych, czego nie potwierdził sam piłkarz.

A teraz wspomniany dziennikarz przekonuje, że 28-latek trafił na radar Newcastle United, które nawiązało rzekomo pierwsze kontakty w sprawie jego ewentualnego pozyskania z reprezentującymi go osobami.

„Sroki” od momentu trafienia w ręce Saudyjskiego Funduszu Inwestycyjnego stały się bohaterem największej liczby plotek odnoszących się do pozyskania nie tylko nowych piłkarzy, ale i zatrudnienia nowego szkoleniowca.