Nadzieja Wisły Kraków walczy o odzyskanie formy w rezerwach

Piotr Starzyński, który ostatnio zmagał się z problemami zdrowotnymi, występuje w piątkowym meczu rezerw Wisły Kraków z KS-em Wiązownica. Celem jest oczywiście powrót do pierwszego zespołu.

Piotr Starzyński trafił do Wisły Kraków z Ruchu Chorzów w sierpniu 2020 roku. Wówczas uchodził za spory talent i wierzono, że w przyszłości pod Wawelem będą mogli na nim solidnie zarobić. Jako pierwszy szanse dał mu Peter Hyballa. Niemiec widział w skrzydłowym nieprzeciętny potencjał, co sam zainteresowany udowodnił na boiskach Ekstraklasy.

Choć wydawało się, że to go zmotywuje, to najbliższe lata nie były już dla urodzonego w Katowicach piłkarza, tak udane. Między innymi dlatego poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Górniku Łęczna. Tam zanotował kilka bardzo dobrych występów.

Kazimierz Moskal liczył zatem na Starzyńskiego i dawał mu szanse. Z kolei pod batutą Mariusza Jopa, 20-latek najpierw usiadł na ławce, a później zmagał się z problemami zdrowotnymi. W końcu wraca do pełni sił.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

Wielki debiut w Lechu Poznań?!

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

„Nie wiem, czy awans do Ekstraklasy jest do końca w interesie tego klubu”

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Zimą powinien odejść?! Kibice Lecha Poznań nie mają litości dla reprezentanta Polski

Next

Na występy w pierwszej lidze musi jednak trochę zaczekać. Wcześniej bowiem otrzymał szanse w meczu rezerw 13-krotnego mistrza kraju. Te w piątek mierzą się w trzeciej lidze z KS-em Wiązownica.

Powrót do rytmu meczowego to w tej chwili niewątpliwie priorytet jednokrotnego reprezentanta kraju do lat 21.

Starzyński rozegrał w tym sezonie do tej pory 12 meczów, a w nich ma jednego gola. Kontrakt wiąże go z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2026 roku.