Nagle stracił miejsce w Jagiellonii Białystok. „Powiedziano mi, że będę miał mało minut”
2025-10-02 12:34:59; Aktualizacja: 2 godziny temu
Jagiellonię Białystok w końcówce letniego okna transferowego opuścił Miki Villar. Hiszpan przeniósł się do Wieczystej Kraków, a ostatnio w rozmowie z tygodnikiem „Piłka Nożna” poruszył temat swojego odejścia. Jak przyznał, zakomunikowano mu wprost, że będzie otrzymywał mało minut.
Miki Villar występował w barwach Jagiellonii Białystok od połowy 2024 roku. Wtedy jednokrotny mistrz Polski pozyskał skrzydłowego z Wisły Kraków.
Hiszpan w poprzedniej kampanii był istotną częścią białostockiego zespołu i wydawało się, że trener Adrian Siemieniec w aktualnych rozgrywkach również będzie z niego regularnie korzystał, lecz między stronami doszło do niespodziewanego rozstania.
We wrześniu do gry wkroczyła Wieczysta Kraków, której działacze przekonali Villara do przeprowadzki na zaplecze Ekstraklasy. Piłkarz opowiedział o swojej decyzji w rozmowie z tygodnikiem „Piłka Nożna”.Popularne
Villar zdradził, że nie chciał opuszczać Jagiellonii, ale w pewnym sensie został do tego zmuszony, ponieważ po kilku pierwszych meczach Ekstraklasy poinformowano go, że nie będzie miał większych szans na regularną grę.
- To była trudna decyzja, bo miałem na nią wpływ. Po pierwszych kolejkach Ekstraklasy w klubie powiedziano mi, że będę miał mało minut. Zdziwiło mnie to, bo w europejskich pucharach grałem niemal wszystko, gdy byłem dostępny. Nie chciałem odchodzić, ale wiedziałem, że mój kontrakt kończy się w czerwcu przyszłego roku. Gdybym teraz rozegrał słaby sezon, moje opcje byłyby gorsze. Mój agent zaczął szukać drużyn. Były kontakty z Ekstraklasy, Portugalii, Cypru, ale nie było konkretów. Wieczysta odezwała się już rok temu, wtedy odmówiłem, bo chciałem spróbować w Ekstraklasie, a pojawiła się oferta z Jagiellonii. W tym roku też zadzwonili w czerwcu, tyle że nie myślałem o odejściu. Jednak pod koniec okna skontaktowali się ponownie i sprawa nabrała tempa - oznajmił Villar.
29-latek ma za sobą trzy rozegrane spotkania w barwach Wieczystej. Już w czwartek będzie mógł poprawić swój dorobek przy okazji derbowego spotkania z Wisłą, dla której w przeszłości rozegrał 51 spotkań, strzelił dziewięć goli oraz zaliczył taką samą liczbę ostatnich podań.