Nagły zwrot w sprawie Jorginho. Premier League, ale nie City?!
2018-07-07 08:48:26; Aktualizacja: 6 lat temuW temacie transferu Jorginho nastąpił nagły zwrot akcji.
Prezydent Napoli, Aurelio De Laurentiis, słynie z prowadzenia trudnych negocjacji i tego lata przekonują się o tym angielskie kluby. Od kilku tygodni Manchester City stara się pozyskać Jorginho, lecz mimo wielu doniesień o rychłym powodzeniu operacji, wciąż nie wydano oficjalnego komunikatu. Trochę komplikuje to plany Pepowi Guardioli, który chciał jak najszybciej skompletować skład, teraz pojawiły się jednak obawy czy naturalizowany Włoch w ogóle dołączy do „Obywateli”.
Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że negocjacje znajdują się na ostatniej prostej, a City zapłaci 55 milionów euro. „Sportitalia” informuje jednak, że sprawa nieco się skomplikowała. Z Napoli negocjuje również Chelsea, która również stara się od dłuższego czasu o zatrudnienie trenera Maurizio Sarriego. W rozmowach nastąpił impas, ale strony wpadły na pomysł jak go przełamać.
Włoscy dziennikarze twierdzą, że „The Blues” mogą włączyć się do rywalizacji o Jorginho, licząc, że przebicie oferty mistrzów Anglii pozwoli im sprowadzić również szkoleniowca. Dzięki takiemu zabiegowi „Partenopei” zarobiliby więcej na swojej gwieździe - mowa o 60 milionach euro. Napoli miałoby przychylniej spojrzeć na starania Chelsea o Sarriego i pozwoliłoby odejść trenerowi, który został zastąpiony przez Carlo Ancelottiego.Popularne
Taki ruch z pewnością 59-latkowi, który miałby pod swoimi skrzydłami byłego podopiecznego, na którego tak chętnie stawiał. City będzie z kolei niepocieszone, ponieważ negocjacje trwały przez kilka tygodni i z trudem udało się osiągnąć ostatnie porozumienia. Tak nieoczekiwany zwrot akcji znacznie pokrzyżuje plany menedżera ekipy z Etihad Stadium
„Sportitalia” dodaje, że Jorginho nie jest jednak jedyną opcją braną pod uwagę w kontekście „ułaskawienia” De Laurentiisa. Chelsea może zdecydować się na pomocnika lub na Elseida Hysaja. Prawy obrońca również był często łączony z odejściem, a Sarri zna go doskonale, ponieważ trenował go zarówno w Napoli, jak i wcześniej w Empoli.