Najmniejszy spalony Mistrzostw Świata [WIDEO]

Argentyna mierzy się w swym pierwszym meczu z Arabią Saudyjską. Faworyci spotkania zdobyli łącznie cztery bramki, lecz trzy z nich na spalonym. Szczególnie ostatni budzi pewne kontrowersje. Druga strona z kolei pewnie punktuje błędy Lionela Messiego i spółki. 

„Albicelestes” od początku ruszyli do ataku, chcąc jak najszybciej ugodzić rywala. Pierwsza połowa zakończyła się dominacją zespołu z Ameryki Południowej, która zdołała trafić do siatki tylko raz za sprawą bramki Lionela Messiego z rzutu karnego.

Goli powinno być więcej, lecz aż trzykrotnie sędzia podnosił chorągiewkę, gdy dwukrotni mistrzowie świata umieścili w piłkę w siatce. Przy dwóch pierwszych decyzjach arbitra nie powinny pojawić się zastrzeżenia. Ostatnia wzbudziła natomiast ich sporo.

W 28. minucie spotkania Lautaro Martinez otrzymał świetne podanie od Papu Gomeza. Snajper Interu Mediolan pewnie pokonał bramkarza rywali, Mohammeda Al. Owaisa, podcinając nad nim z gracją piłkę.

Popularne

Previous

Lukas Podolski dosadnie: Nie bądźcie naiwni

Syn 102-krotnego reprezentanta Polski podpisał kontrakt z Legią Warszawa [OFICJALNIE]

Z Lecha Poznań do Legii Warszawa

Bartosz Nowak bardzo blisko nowego klubu w Ekstraklasie

Ponad milion euro! Raków Częstochowa negocjuje duży transfer z Ekstraklasy

Jagiellonia Białystok znalazła bramkarza. Szykuje się powrót do Polski po przeszło 10 latach

Nowy zawodnik Legii Warszawa zachwycił. Dla Gonçalo Feio może być kluczowy

Łukasz Zwoliński łączony z nowym klubem z Ekstraklasy

Next

Analiza VAR wykazała jednak spalonego. Ten był minimalny i dotyczył wysuniętej ręki, a konkretniej skrawku barku 25-latka. Całą sytuację uchwyciła technologia półautomatycznych spalonych, prezentowana dumnie na turnieju.

𝐆𝐨𝐥... 𝐬𝐩𝐚𝐥𝐨𝐧𝐲 ❌
𝐆𝐨𝐥... 𝐬𝐩𝐚𝐥𝐨𝐧𝐲 ❌
𝐆𝐨𝐥... 𝐬𝐩𝐚𝐥𝐨𝐧𝐲 ❌

𝐓𝐑𝐖𝐀 𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 🇦🇷🆚🇸🇦 ▶️ https://t.co/BHeSijUVsI pic.twitter.com/FI8b6jYoTJ

— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 22, 2022

Stare porzekadło mówi, że niewykorzystane okazje lubią się mścić. Arabia Saudyjska pewnie wykorzystała nieskuteczność wyżej notowanych rywali i zdobyła po przerwie dwa gole. W Lusail pachnie sensacją.

𝐒𝐄𝐍𝐒𝐀𝐂𝐉𝐀❗ 𝐀𝐫𝐚𝐛𝐢𝐚 𝐩𝐫𝐨𝐰𝐚𝐝𝐳𝐢 𝐳 𝐀𝐫𝐠𝐞𝐧𝐭𝐲𝐧𝐚̨ 𝟐:𝟏❗

𝐓𝐑𝐖𝐀 𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 🇦🇷🆚🇸🇦 ▶️ https://t.co/BHeSijUVsI pic.twitter.com/LmQHJ0cRde

— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 22, 2022