Napastnik Juventusu otrzymał dwie żółte kartki w kilkanaście sekund
2024-03-17 14:39:08; Aktualizacja: 8 miesięcy temuDušan Vlahović został napomniany przez sędziego meczu pomiędzy Juventusem a Genoą dwiema żółtymi kartkami w odstępstwie kilkunastu sekund.
Juventus przez całe spotkanie nie potrafił strzelić gola Genoi, z którą bezbramkowo remisował. Wzmogło to frustrację w szeregach zawodników „Starej Damy”, czego przejawem jest zachowanie jej napastnika - Dušana Vlahovicia. Serb najpierw sfaulował przeciwnika, a potem, gdy sędzia odgwizdał rzut wolny i przyznał 24-latkowi żółtą kartkę, zaczął protestować. Skończyło się to drugą kartką, a w efekcie wykluczeniem z boska.
Na szczęście Juventusu sytuacja miała miejsce w doliczonym czasie gry, przez co Genoa nie miała dużo czasu na ewentualne skorzystanie z przewagi liczebnej.
Dla Serba to szósta i siódma żółta kartka w sezonie, nie będzie pauzował w następnej kolejce, bo nie otrzymał bezpośrednio czerwonej kartki. Żeby zostać zawieszonym, trzeba zdobyć pięć, później dziesięć żółtych kartek lub jedną czerwoną. Popularne
Juventus po tym remisie zrównał się punktami z Milanem, jednak zespół z Mediolanu ma jeszcze spotkanie do rozegrania w ramach 29. kolejki Serie A. Strata do Interu Mediolan wynosi 16 punktów i właściwie to chyba nikt już nie wierzy w dogonienie zespołu Simone Inzaghiego.