Portugalczyk w poprzednim sezonie nie miał niepodważalnej pozycji na lewej stronie defensywy i finalnie zanotował on dwie asysty. Z tego powodu w reprezentacji Portugalii wcisnął się przed niego młodziutki Nuno Mendes i to właśnie on, a nie jedenastokrotny kadrowicz pojechał na Mistrzostwa Europy 2020.
Dziś, po przyjściu Luciano Spallettiego, nie można wykluczyć odejścia 30-latka. Jak podkreśla Alfredo Pedullà, szkoleniowiec liczy na przybycie Emersona Palmeriego z Chelsea.
Idąc tym tropem, prawdopodobne wydaje się rozstanie z Mário Ruim w celu zrobienia miejsca dla reprezentanta Włoch.
Tymczasem po gracza związanego z „Błękitnymi” kontraktem do 30 czerwca 2025 roku zgłosiły się Galatasaray oraz Trabzonspor. Mało tego, według wspomnianego dziennikarza obie ekipy złożyły już formalne oferty, które są w tej chwili szczegółowo analizowane.
Rui jest piłkarzem SSC Napoli od kampanii 2017/2018. Jego dotychczasowy bilans to 132 spotkania i Puchar Włoch.