Następna sensacja w Pucharze Polski! Motor Lublin odpadł z rozgrywek

Unia Skierniewice niespodziewanie wyrzuciła za burtę Motor Lublin w zaległym meczu I rundy Pucharu Polski. III-ligowiec poskromił Ekstraklasowicza w konkursie rzutów karnych.

Mecz 1/32 finału odbył się dopiero teraz ze względu na reorganizację terminarzu Ekstraklasy. W poprzednim tygodniu Motor nadrabiał zaległości z Jagiellonią Białystok. Stąd pojawił się pomysł, aby pucharowe starcie rozegrać w późniejszym terminie.

Podopieczni Mateusza Stolarskiego wybrali się na skromny stadion ekipy z województwa łódzkiego. Przeprawa okazała się dla nich bardzo trudna i z pewnością mile jej nie zapamiętają.

Motor Lublin od początku był stroną dominującą, jednak dał się zaskoczyć w 31. minucie. Na prowadzenie gospodarzy wyprowadził jedyny zagraniczny zawodnik z podstawowego składu, Ormianin Aghwan Papikian.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

Ivi López z transferem? Raczej nie

100 milionów euro! W 2020 roku FC Barcelona dostała ofertę za Ansu Fatiego

Next

Do przerwy beniaminek Ekstraklasy nie zdążył odpowiedzieć. Konkretnie do rzeczy przeszedł na początku drugiej odsłony. Filip Luberecki pewnym uderzeniem wpakował piłkę do siatki po asyście Macieja Gąsiora i rywalizacja rozpoczęła się na nowo.

Niewiele później, bo przed upływem godziny goście mogli po raz pierwszy zmienić wynik na swoją korzyść, ale Kacprowi Wełniakowi zabrakło szczęścia. Po sytuacji z rzutu rożnego ofensywny pomocnik trafił w słupek.

W regulaminowym czasie gry żadnej z ekip nie udało się zmienić przebiegu spotkania. Przez chwilę lublinianie cieszyli się z prowadzenia w 112. minucie dogrywki, lecz Mbaye Ndiaye przy wyjściu na pozycję tuż przed oddaniem strzału znajdował się na spalonym.

Triumfatora ostatniego spotkania I rundy ostatecznie wyłonił konkurs rzutów karnych. W nich większy spokój zachowała Unia. Kaan Caliskaner okazał się jedynym pechowcem po uderzeniu piłki w poprzeczkę.

Dzięki awansowi skierniewiczanie pod koniec października dalej będą walczyć o marzenia. W II rundzie zmierzą się u siebie z GKS-em Katowice.

Łącznie poza burtą znalazło się aż siedem drużyn z elity. Do tego grona zaliczają się Raków Częstochowa, Lech Poznań, Cracovia, Piast Gliwice, Górnik Zabrze oraz Lechia Gdańsk.

***

Ostateczne pary II rundy (1/16 finału) Pucharu Polski:

MKS Kluczbork - ŁKS Łódź
Kotwica Kołobrzeg - Puszcza Niepołomice
Radomiak Radom - Śląsk Wrocław
Avia Świdnik - Ruch Chorzów
Chojniczanka Chojnice - Jagiellonia Białystok
Sandecja Nowy Sącz - Pogoń Grodzisk Mazowiecki
Wigry Suwałki - Polonia Warszawa
Miedź Legnica - Legia Warszawa
Siarka Tarnobrzeg - Wisła Kraków
Lech II Poznań - Korona Kielce
Lechia Zielona Góra - Widzew Łódź
Odra Opole - Pogoń Szczecin 
Unia Skierniewice - GKS Katowice
Arka Gdynia - Piast Gliwice
Olimpia Grudziądz - Resovia Rzeszów
Warta Poznań - Zagłębie Lubin