Newcastle United dołącza do walki o napastnika. Tu byłby gwiazdą numer jeden

Newcastle United weszło do gry o uzyskanie względów Mauro Icardiego - przekonuje CalcioMercato.com.

Nie przyszło nam zbyt długo czekać na pojawienie się szeregu plotek łączących poszczególnych piłkarzy z rychłym transferem do Newcastle United przejętym właśnie przez Saudyjski Fundusz Inwestycyjny.

Na razie sami nowi właściciele angielskiego klubu nie podejmują żadnych gorączkowych ruchów i dopiero przygotowują się do wdrożenia planu mającego na celu zmienienie oblicza zespołu z walczącego o utrzymanie do walczącego o mistrzostwo Premier League.

Amanda Staveley z PCP Capital Partner (posiada 10 procent udziałów w drużynie) poinformowała już, że ten proces nie będzie przebiegał w ekspresowym tempie.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Next

Ten stan rzeczy nie przeszkadza jednak poszczególnym mediom przekazywać doniesień o rosnącym zainteresowaniu „Srok” różnymi zawodnikami, a w tym gronie mają znajdować się już Keylor Navas, Philippe Coutinho czy szkoleniowcy - Frank Lampard, Eddie Howe, Antonio Conte i Rafa Benítez.

Teraz do tej stawki dołączył także Mauro Icardi z Paris Saint-Germain.

Argentyńczyk nie odgrywa pierwszoplanowej roli w szeregach francuskiego klubu, gdzie może liczyć na miejsce w wyjściowym składzie tylko w przypadku pojawienia się problemów zdrowotnych u Leo Messiego, Neymara, Kylian Mbappé oraz Ángel Di María lub chęci dania im chwili odpoczynku przy okazji starcia z niżej notowanym rywalem.

28-latek musi godzić się ze swoim statusem w ekipie z Parc des Princes, ale ma też w głowie plan zakładający jego ewentualną przeprowadzkę do miejsca, w którym stałby się główną postacią.

Na taki przywilej mógłby liczyć właśnie we wspomnianym Newcastle United, które w przypadku przejścia do konkretów nie powinno mieć zbyt dużych problemów ze znalezieniem nici porozumienia z piłkarzem oraz jego dotychczasowym pracodawcą.

Icardi nie narzeka też naturalnie na brak zainteresowania ze strony innych ekip takich jak Tottenham czy Juventus.

Argentyńczyk wystąpił w 10 meczach w tym sezonie i zdobył w nich trzy bramki.