„The Magpies“ nie mają wielkich pieniędzy do wydania tego lata, ale Steve Bruce bezwzględnie potrzebuje wzmocnień przed przyszłym sezonem. Idealnym rozwiązaniem byłoby pozyskanie większej liczby napastników, którzy wsparliby Allana Saint-Maximina i Calluma Wilsona, a zawodnik Benfiki z pewnością pasowałby do tego projektu.
Dziennikarze twierdzą, że Rafa jest dostępny tego lata, ponieważ Benfica musi zebrać fundusze na własne transfery, a jego agenci zaczęli już szukać potencjalnych nabywców. Nieoficjalnie mówi się, że to właśnie Newcastle jest na szczycie listy pożądanych kierunków przez Portugalczyka. Sprawa ta miała swój początek w okresie, gdy Rafa Benitez chciał sprowadzić skrzydłowego do Tyneside w 2019 roku.
Portugalczyk może zostać podpisany tego lata za 30 milionów funtów, ale czy Mike Ashley będzie skłonny zapłacić taką sumę za 28-latka - to się dopiero okaże.
Rafael Alexandre Fernandes Ferreira da Silva, który wcześniej występował w Feirense i Bradze, ostatnie pięć lat spędził w Benfice. W ostatnim sezonie zdobył dziewięć bramek i zanotował 10 asyst we wszystkich rozgrywkach.
Tego lata zagrał dla Portugalii na EURO 2020, a w meczu z Węgrami pokazał się z doskonałej strony po zameldowaniu na murawie z ławki rezerwowych. Asystował przy bramce Rafaela Guerreiro, wywalczył rzut karny, a także asystował przy drugim golu Cristiano Ronaldo w wygranym 3:0 meczu.
Portugalska prasa oszalała na punkcie Rafy po tym występie, a „Infobae“ porównała go do Jesusa Navasa, Andresa Inieisty i Raheema Sterlinga w jednym akapicie.