Neymar: W Barcelonie są ludzie, których być nie powinno
2017-08-21 10:18:20; Aktualizacja: 7 lat temuNeymar dołączył do grona zawodników, którzy publicznie krytykują zarząd Barcelony.
Brazylijczyk wczoraj rozegrał swój pierwszy domowy mecz w barwach Paris Saint-Germain i pokazał, jak wiele może wnieść do Ligue. 25-latek zdobył dwie bramki i zanotował dwie asysty w spotkaniu przeciwko Toulouse, ale przede wszystkim zachwycał kibiców swoimi technicznymi zdolnościami.
Po meczu Neymar rozmawiał z dziennikarzami i postanowił podążyć śladem swojego dobrego kolegi - Daniego Alvesa. Jego rodak wielokrotnie na łamach mediów krytykował prezydenta Josepa Marię Bartomeu i jego współpracowników, obarczając ich winą za swoje odejście z Camp Nou.
Atakujący nie był tak konkretny jak prawy obrońca, ale i tak jasno wyraził swoje zdanie na temat zarządu Barcelony.Popularne
- W Barcelonie pracują ludzie, których być tam nie powinno. To smutne, bo ten klub zasługuje na lepszych przedstawicieli.
- Kiedy przyjeżdżałem do Katalonii, wszystko wyglądąło dobrze, ale potem... Pewni dyrektorzy po prostu się nie nadają.
- Przeżyłem tam cztery szczęśliwe lata. Mam tam wielu przyjaciół i liczę, że wkrótce nadejdą dla nich lepsze czas i zespół znów stanie się konkurencyjny.