Nic z tego. Widzew Łódź zrezygnował z transferu napastnika

Niedawno w kontekście transferu do Widzewa Łódź padła kandydatura Benjamina Tetteha. Prezes klubu Michał Rydz w rozmowie z Kanałem Sportowy zdradził, że ostatecznie z 27-letniego napastnika zrezygnował dyrektor sportowy Mindaugas Nikoličius.

Kto zostanie nowym napastnikiem Widzewa Łódź? Ta kwestia wciąż pozostaje sporą zagadką, choć w medialnej przestrzeni nie brakuje różnych kandydatur.

Ostatnio spekulowano o możliwym hicie z udziałem Ángela Rodado, lecz wiemy już, że finalnie do niego nie dojdzie, ponieważ Hiszpan podjął decyzję o przedłużeniu swojej umowy z Wisłą Kraków.

Działacze łódzkiego klubu w takim razie mogą spróbować pójść po Dawida Kownackiego. Atakujący latem powrócił z wypożyczenia i jest obecnie graczem Werderu Brema. Warunki finansowe dla ekipy z Piłsudskiego nie są przeszkodą.

Popularne

Previous

W tym klubie Arkadiusz Milik rozpocznie nowy sezon

„Here we go!”. Król strzelców Serie A zmienia klub za 67 milionów euro

Blisko dwa miliony euro plus Leonardo Rocha. Raków Częstochowa chce powalczyć o transfer wewnątrz Ekstraklasy

Karol Linetty po rozmowach w sprawie powrotu do Ekstraklasy. Zaskakująca opcja

Miał kosztować 20 milionów euro, teraz Lech Poznań chce go oddać za grosze

Napastnik odwiedził Poznań przed niedoszłym transferem do Lecha. Powiedział, że się rozmyślił

Tam Michał Skóraś będzie grał w przyszłym sezonie

Tego odejścia z Wisły Kraków żałuje Jarosław Królewski. „Nie chcieliśmy go sprzedawać, za żadną kwotę”

Next

Jeszcze wcześniej w mediach przewijała się natomiast postać Benjamina Tetteha, ale jak przyznał prezes Michał Rydz w rozmowie z Kanałem Sportowym, ostatecznie zrezygnował z niej dyrektor sportowy Mindaugas Nikoličius.

Ghański napastnik latem po wcześniejszym wypożyczeniu zamienił FC Metz na NK Maribor już na stałe.

- Widzę, że dyrektor sportowy dużą uwagę przywiązuje do wyboru zawodnika. Prowadzi równocześnie wiele tematów i weryfikuje dostępność wielu zawodników. Waży bardzo mocno te kandydatury. Ogląda z każdej ze stron. Bierze pod uwagę wiele czynników. Nie tylko aspekty finansowe, ale też sportowe, adaptacyjne, motoryczne. Co za tym idzie, przez to podejście z części kandydatur zrezygnowaliśmy, czy odstępowaliśmy od dalszego procedowania, jak chociażby zawodnika, o którym się mówiło i który ostatecznie skończył w Mariborze, czyli Tetteha. Zrezygnował z niego dyrektor sportowy właśnie przez wgląd na aspekty motoryczno-fizyczne - przyznał prezes Rydz.

Tetteh w ostatniej kampanii dla przedstawiciela słoweńskiej ekstraklasy zanotował trzynaście goli oraz sześć ostatnich podań. W swoim portfolio 27-latek posiada jeszcze takie kluby jak między innymi Standard Liège, Sparta Praga czy Hull City.