Nicola Zalewski był o krok od tego klubu! Reprezentant Polski potwierdził

Nicola Zalewski latem mógł zmienić barwy, a zainteresowanie nim deklarowało wiele ekip. Najwięcej konkretów przyszło jednak ze strony Galatasaray. Okazuje się, że transakcja była o krok od finalizacji, co potwierdził zresztą w rozmowie z TVP Sport, Nicola Zalewski.

Nicola Zalewski w ostatnich miesiącach wyrósł na lidera reprezentacji Polski. Michał Probierz mu zaufał, a 22-latek odpłaca się za to bardzo dobrymi występami. Między innymi dlatego w ostatnich tygodniach wzbudzał spore poruszenie na rynku. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2025 roku, a zatem minione lato było teoretycznie ostatnim momentem, by na nim dobrze zarobić.

Zainteresowanie usługami wahadłowego przejawiały takie kluby jak PSV Eindhoven czy drużyny z Włoch. Najwięcej konkretów pokazało jednak Galatasaray, które do samego końca zabiegało o pozyskanie urodzonego w Tivoli piłkarza. Finalnie jednak nie udało się dopiąć swego.

22-latek przez to dłuższy czas pauzował. Władze odsunęły piłkarza od składu, by nakłonić go do parafowania nowej umowy. Jak na razie nie dopięto swego, co nie wyklucza takiego rozwiązania w przyszłości.

Popularne

Previous

Odrzucił Wisłę Kraków, przechodzi testy w klubie z Ekstraklasy

Tego jeszcze nie grali. „Afera paliwowa” w szeregach Lecha Poznań

OFICJALNIE: Bayern Monachium przekazał najnowsze wieści. Wiadomo, co z Harrym Kane'em

2,5 miliona euro! Legia Warszawa pobije rekord transferowy Ekstraklasy

Przegrał 3-5 z Legią Warszawa, teraz zastąpi Gonçalo Feio?!

Tak szatnia FC Barcelony zareagowała na Wojciecha Szczęsnego. Tego się po nim nie spodziewano

Hansi Flick jest na to gotowy. Nadciąga wielki powrót w FC Barcelonie

To może być złoty transfer Rakowa Częstochowa. „Nie zdają sobie tam sprawy, jak dobry ruch zrobili”

Next

Jeśli chodzi o samego Zalewskiego, to ten w rozmowie z TVP Sport opowiedział o kulisach ostatnich tygodni.

- Wszyscy wiemy, jaka sytuacja w klubie, albo lepiej, jak była. Ostatnio zagrałem i wróciłem normalnie do składu Romy i cieszę się bardzo z tego powodu. Moim celem jest gra w piłkę i bawienie się tym. O innych kwestiach rozmawiać będzie mój agent z działaczami i to wszystko.

- Nie będę tutaj kłamał - było bardzo blisko tego, bym przeniósł się do Galatasaray. Na stole leżała bardzo dobra oferta, ale pomyślałem trochę, porozmawiałem z rodziną i wydaje mi się, że zrobiłem to, co najlepsze dla mnie.

Nicola Zalewski rozegrał w tym sezonie cztery spotkania, co łącznie daje 212 minut.