Nicola Zalewski odniósł się do sytuacji w AS Romie
2024-10-11 10:44:41; Aktualizacja: 1 miesiąc temuWahadłowy AS Romy i reprezentacji Polski Nicola Zalewski odbył konferencję prasową przed zbliżającym się meczem z Portugalią w Lidze Narodów. Zawodnik został zapytany o siłę najbliższego rywala, ale także o sytuację w macierzystym klubie.
Młody gracz urodzony we Włoszech przeżył bardzo trudne ostatnie tygodnie. Wszystko w związku z letnim oknem transferowym zakończonym nie po myśli Romy. Stołeczna ekipa była gotowa spieniężyć transfer z udziałem Zalewskiego do Galatasaray, ale sam bohater nie dał „zielonego światła” i transakcja nie doszła do skutku.
Takie podejście poskutkowało odsunięciem piłkarza od pierwszego zespołu, ale w odwecie prawnicy stanęli w jego obronie i pogrozili palcem zarządowi na mocy uniemożliwiania wykonywanej pracy na kontrakcie ważnym jeszcze do końca tego sezonu.
Po zwolnieniu trenera Daniele De Rossiego reprezentant Polski w końcu dostał szansę od Ivana Juricia, wychodząc w pierwszej jedenastce na 70 minut spotkania z Monzą (1-1). Po długiej przerwie od gry Zalewski zapewniał, że czuje się w dobrej formie fizycznej i wyraził gotowość do rywalizacji na arenie międzynarodowej.Popularne
– Myślę, że wiemy wszyscy, jakim składem dysponuje Portugalia. To nie tylko Cristiano Ronaldo. Jest też Bruno Fernandes, Rafael Leão, Bernardo Silva. My też chcemy wygrać ten mecz, bo jest dla nas bardzo ważny po porażce z Chorwacją. Liczą się dla nas trzy punkty – zaczął lewoskrzydłowy.
– Czuję się bardzo dobrze. Nie wiem, czy zagram (od początku), ale jeśli trener pozwoli, tak, zagram bez problemu.
– Moja sytuacja w Romie? Zobaczymy. Skupiam się tylko na jutrzejszym meczu. Najważniejsze dla mnie jest, abym pokazał się z dobrej strony. Czuję się bardzo ważną częścią zespołu (reprezentacji). Powalczę też (o pozycję) w Romie, ale najpierw liczy się reprezentacja – podsumował.
***
Co dalej z Nicolą Zalewskim? Działacz AS Romy zabrał głos
***
Bez względu na zawirowania w ekipie „Giallorossich” 22-latek wydaje się jednym z pewniaków do podstawowego składu, tak jak to bywało wcześniej. Aktualnie pracuje na swój 24. występ w „biało-czerwonych” barwach. Na dotychczasowej drodze zanotował dwa trafienia i siedem asyst.
Starcie Polski z Portugalią odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie w sobotę, 12 października o 20:45. Transmisja w TVP 1.
Nasza drużyna narodowa w Dywizji A grupy pierwszej zajmuje trzecie miejsce, tracąc do najbliższego przeciwnika trzy punkty i gromadząc ciut gorszy bilans bramkowy od Chorwacji.