Nicola Zalewski się doczekał!

W niedzielny wieczór AS Roma mierzy się w ramach siódmej kolejki Serie A z Monzą. Na murawie po kilkutygodniowej przerwie w końcu pojawił się Nicola Zalewski. Reprezentant Polski został na nią wprowadzony z ławki rezerwowych.

Latem Nicola Zalewski był bohaterem małej sagi transferowej. Reprezentant Polski znajdował się blisko przenosin do Galatasaray, które doszło do porozumienia w sprawie jego zakontraktowania z Romą. Chociaż wcześniejsze doniesienia sugerowały coś innego, finalnie to piłkarz nie zdecydował się na przeprowadzkę nad Bosfor.

W efekcie został odsunięty od treningów z pierwszym zespołem i dopiero zapowiedź złożenia sprawy do FIFA przez jego przedstawicieli wpłynęła na to, że 22-latek powrócił do zajęć. W całej sytuacji niezwykle istotne jest to, iż jego kontrakt obowiązuje tylko do 30 czerwca 2025 roku.

Mimo powrotu do normalnych treningów Zalewski nie brał udziału w meczach Romy. W samej Serie A opuścił trzy spotkania, notując ostatni występ 1 września przeciwko Juventusowi. Nie pomagał też jej w Lidze Europy.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Ivi López z transferem? Raczej nie

Lech Poznań z transferem za cztery miliony euro? Prezes zapowiada

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Cristiano Ronaldo rozpoczął rozmowy. Chce dokonać tego jako pierwszy

„Jego na wiosnę już tu nie będzie”. Fenomenalne wejście do Legii Warszawa

Next

W niedzielę Ivan Jurić posadził go na ławce rezerwowych. Szczęście do niego uśmiechnęło się w 20. minucie starcia z Monzą i było efektem pecha innego gracza. Kontuzji nabawił się bowiem Stephan El Shaarawy. Szkoleniowiec zespołu zdecydował się zmienić go właśnie na Polaka.

Czy wahadłowy powróci do regularnych występów? To okaże się niebawem. Na pewno jego wejście na boisko w ten weekend to dobra informacja dla selekcjonera reprezentacji Polski Michała Probierza przed październikowymi potyczkami w Lidze Narodów.

Na razie AS Roma remisuje bezbramkowo z Monzą.