Nicola Zalewski tak tego nie zostawi! „Przekazał sprawę prawnikowi”

Nicola Zalewski znalazł się ostatnio w orbicie zainteresowań kibiców AS Romy w negatywnym tego słowa znaczeniu. Pojawiły się bowiem plotki, że Polak jest autorem wycieku do mediów poufnych informacji z szatni stołecznego klubu. W tej sprawie bronił go już Daniele De Rossi, a teraz o komentarz pokusił się również agent zawodnika, Giovanni Ferro.

Początek sezonu nie jest dla Nicoli Zalewskiego szczególnie udany. Polak otrzymywał wprawdzie szanse od Daniele De Rossiego, ale jak na razie nie prezentował niczego niezwykłego. Michał Probierz ma jednak nadzieje, że 22-latek nadal będzie otrzymywał regularne szanse od szkoleniowca swojego klubu, ponieważ stanowi ważny element drużyny narodowej.

Ostatnio jednak doszło do nieprzyjemnych obrazków z udziałem wahadłowego. Ten został bowiem wygwizdany przez swoich kibiców przy okazji starcia z Empoli. Pojawiły się bowiem podejrzenia, iż uczestnik EURO 2024 jest odpowiedzialny za wyciek z szatni poufnych informacji. W tej sprawie bronił go już trener.

- To kiepsko, kiedy zawodnik jest wygwizdany. W moim odczuciu jednak nie spisał się gorzej od innych piłkarzy. Popełnia błędy, ale staje się też silniejszy. Futbol taki już jest i wiem, że jak pójdzie nam źle, to i ja zasłużę sobie na gwizdy. Nicola natomiast to świetny gracz, który ma ogromny potencjał i jest zaangażowany w to, co robi - mówił.

Popularne

Previous

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia letniego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Kamil Grabara: To są jawne jaja

Patryk Dziczek porozumiał się z polskim klubem! Hitowy transfer w Ekstraklasie o krok

A jednak głośne rozstanie w Lechu Poznań?! Niels Frederiksen stracił cierpliwość

OFICJALNIE: Oni zagrają w pożegnalnym meczu Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka w Borussii Dortmund

OFICJALNIE: Król strzelców z sezonu 1999/2000 wrócił do Górnika Zabrze

Janusz Niedźwiedź wraca do Ekstraklasy

Luis Fernández dostał zakaz grania

Next

Teraz o komentarz pokusił się też agent piłkarza, Giovanni Ferro, który nie wykluczył odpowiedzialności karnej wobec tych, którzy pomówili Zalewskiego w Internecie.

- Z oburzeniem stwierdzam, że te informacje są całkowicie nieprawdziwe. To zupełna nieznajomość faktów. Chciałbym też poinformować, że Nicola powierzył już prawnikom tę sprawę. Zostanie ona niezwłocznie zbadana. Następnie podejmiemy odpowiednie kroki wobec tych, którzy rozprzestrzeniają te fałszywe informacje. To szkodliwe dla społeczeństwa, ale też piłkarza i jego wizerunku - dodał.

Nicola Zalewski przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Polski. W jego ramach wystąpi w Lidze Narodów przeciwko Chorwacji oraz Szkocji.