„Nie ma takiego tematu”. Na transfer pomocnika Zagłębia Lubin się nie zanosi

Ostatnio ukazała się informacja łącząca grającego w Zagłębiu Lubin Tomasza Makowskiego z Konyasporem. Z wpisu Filipa Trokielewicza z Mkszaglebie.pl w serwisie społecznościowym X wynika jednak, że nie ma co spodziewać się takiego ruchu.

Konyaspor z dorobkiem 24 punktów zajmuje obecnie 14. miejsce w tabeli tureckiej ekstraklasy. Trener zespołu Recep Uçar w końcówce zimowego okna chciałby wzmocnić jego kadrę i jak można było przeczytać na łamach Fussballeuropa.com, na radarze klubu miał znaleźć się Tomasz Makowski.

Powyższe źródło nie przesądziło tego, że taki transfer na pewno stanie się faktem. Podkreśliło, że zawodnik Zagłębia Lubin jest jednym z kandydatów. Dodało jednocześnie, iż władze „Miedziowych” oczekują za pomocnika około 250 tysięcy euro, a w jego kierunku spoglądają również przedstawiciele Neftçi.

Na przenosiny 25-latka do Turcji jednak się nie zanosi.

Popularne

Previous

Kacper Tobiasz zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy?! Domino ruszyło

„Powinien kończyć ten sezon w rezerwach”. Legia Warszawa to już dla niego za wiele

Wieczysta Kraków straci właściciela na rzecz Wisły Kraków? Niezmienny cel sternika drugoligowca

Teraz się zacznie?! „Nieznani Sprawcy” z komentarzem po meczu Legii Warszawa

„Lech Poznań zrobi transfer za cztery miliony euro”

Vladan Kovačević wraca do Ekstraklasy

Górnik Zabrze szaleje. Transfer prosto z mistrza Niemiec [OFICJALNIE]

Klub z Ekstraklasy chce mocno Mariusza Stępińskiego. „Jest na naszej liście. Znamy jego sytuację”

Next

„Nie ma takiego tematu” - skomentował krótko Filip Trokielewicz w serwisie społecznościowym X.

Były młodzieżowy reprezentant Polski, który wcześniej występował w Lechii Gdańsk, trafił do Lubina w 2022 roku. W barwach Zagłębia rozegrał dotychczas 80 meczów, z czego 14 razy pojawił się na murawie w tym sezonie. W kończący się weekend siedział na ławce rezerwowych w trakcie starcia z Pogonią Szczecin (0:1).

W sumie Makowski uzbierał do tej pory 159 występów w rodzimej elicie. Jego kontrakt z „Miedziowymi” obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku.

Nie ma takiego tematu. https://t.co/7AbDZruZFd

— Filip Trokielewicz (@Filipinn009) February 9, 2025