Nie tylko Oscar. Trzech innych piłkarzy Chelsea z ofertą z Chin!

Chińczycy ruszają na masowe zakupy do Londynu. Oprócz finalizowania transakcji z udziałem Oscara, walczą o kupno trzech innych zawodników Chelsea.

Przeprowadzka wspomnianego Brazylijczyka do Azji jest już właściwie przesądzona. Ofensywny pomocnik sam potwierdził, że zaakceptował ofertę i za ogromne pieniądze opuści Stamford Bridge (WIĘCEJ). Podobną drogę mogą obrać jego koledzy z drużyny.

Według "Daily Mail" pojawiła się propozycja za Cesca Fabregasa, który również nie należy do grona najczęściej grający piłkarzy u Antonio Conte. Jej autorem jest Guangzhou Evergrande, oferujące aż 50 milionów euro. Pytanie tylko, czy Hiszpan - dotychczas deklarujący chęć walki o pierwszy skład - przejawia zainteresowanie egzotyczną ligą.

Duże pieniądze czekają również na Obi Mikela. Nigeryjczyk ma niewiele ponad pół roku do zakończenia obecnego kontraktu i wydaje się, że jego długoletnia przygoda z Chelsea dobiega końca. Jedną z opcji jest przeprowadzka do Chin. Shanghai SIPG jest gotowy zaoferować mu tygodniowe zarobki na poziomie 170 tysięcy funtów. Dla porównania - to trochę więcej od wynagrodzenia Andresa Iniesty w Barcelonie.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Największe kuszenie ma miejsce w przypadku najstarszego piłkarza w składzie - Johna Terry'ego. Kapitan powoli przygotowuje się do pożegnania z "The Blues" i jest zasypywany ofertami, które zawierają astronomiczne kwoty. Wśród Chińczyków wymienia się nawet pięć zainteresowanych zespołów.