Nie tylko Raków Częstochowa! Mislav Oršić na radarze drugiego klubu z Ekstraklasy

Reprezentant Chorwacji Mislav Oršić szuka nowego klubu po tym, jak zakończył współpracę z Trabzonsporem. Nie tak dawno połączono go z Rakowem Częstochowa. Portal 24sata.hr dodaje, że doświadczony wahadłowy przyciągnął także uwagę Cracovii.

Mislav Oršić miał swoje „pięć minut”, gdy na Mistrzostwach Świata w 2022 roku zdobył decydującego gola w starciu o trzecie miejsce z Maroko. Na podstawie dobrych występów na mundialu i długiej udanej historii w Dinamie Zagrzeb zapracował na transfer do Southampton.

Przeprowadzka do południowej Anglii nie okazała się dobrym posunięciem. Po rozegraniu zaledwie pięciu spotkań starał się naprostować karierę w Trabzonsporze. Niestety, szybko doznał bardzo poważnej kontuzji, przez którą pauzował przez prawie 200 dni. 

Oršić nie zdołał już wywalczyć miejsca w składzie tureckiego zespołu. Na początku stycznia trafił na wolny rynek. Od tego momentu szuka zatrudnienia.

Popularne

Previous

Kamil Jóźwiak z niespodziewaną ofertą powrotu do Ekstraklasy

Wielki przechwyt Lecha Poznań. Raków Częstochowa miał już „dogadany” ten transfer

Kibice Legii Warszawa przeciwni temu transferowi! „Nie, nie i jeszcze raz nie. To będzie kompromitacja totalna”

Lech Poznań dogadał się z nowym napastnikiem. Zaraz wszystko może się wyjaśnić

Krzysztof Piątek z sensacyjnym transferem?! Legendarny trener pyta o Polaka

Mislav Oršić trafi do Ekstraklasy?!

Lech Poznań z czterema zimowymi transferami?!

Zwrot akcji w sprawie Vladana Kovačevicia?! Ma ofertę z Polski

Next

W pewnym momencie zrobiło się głośno o potencjalnych przenosinach 32-latka do Rakowa Częstochowa. Gorące wieści ostudził Szymon Janczyk, który dał do zrozumienia, że nie ma zbyt wielu szans na taki ruch.

Portal 24sata.hr podtrzymuje, że zainteresowanie usługami pięciokrotnego mistrza Chorwacji nad Wisłą nadal się utrzymuje. W gronie chętnych znajduje się ponoć Cracovia. 

Krakowska ekipa zakończyła jesienne zmagania na piątym miejscu w tabeli. Ma zatem realne szanse, by powalczyć o udział w europejskich pucharach. Oczywiście, nie będzie to łatwe.