„Nie wiem, czy ma taki potencjał”. Jan Urban ostrożnie o następcy Lawrence'a Ennalego w Górniku Zabrze

2024-08-02 08:03:17; Aktualizacja: 1 godzina temu
„Nie wiem, czy ma taki potencjał”. Jan Urban ostrożnie o następcy Lawrence'a Ennalego w Górniku Zabrze Fot. FotoPyK
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Górnik Zabrze

Jan Urban na konferencji prasowej poprzedzającej pojedynek z Pogonią Szczecin został zapytany o pierwsze wrażenia dotyczące występu Taofeeka Ismaheela. Nowy nabytek Górnika Zabrze w oczach trenera musi zdecydowanie popracować między innymi nad decyzyjnością.

Górnik na parę dni przed inauguracją Ekstraklasy 2024/2025 ogłosił wzmocnienie kadry skrzydłowym z Ligue 1. Na zasadzie transferu definitywnego pod skrzydła Urbana trafił Ismaheel. 24-letni Nigeryjczyk poprzednio zbierał doświadczenie w FC Lorient.

To uzupełnienie luki po Lawrence'ie Ennalim, który w trwającym oknie przeszedł do Houston Dynamo za 2,75 miliona euro.

Debiutu zawodnika kibice z Zabrza doczekali się w miniony weekend. Podczas wyjazdowej rywalizacji z Puszczą Niepołomice gracz ofensywnej formacji wszedł z ławki na około kwadrans, aby pomóc w wyrwaniu trzech punktów. Ostatecznie goście zgubili punkty, remisując 2-2.

Szkoleniowiec podkreślił, że w tym momencie nie potrafi jeszcze ocenić, jak solidnym następcą Ennalego jest Ismaheel, natomiast równie dobrze może przebyć krętą drogę, aby później wybić się w Ekstraklasie i za jakiś czas zanotować przeprowadzkę o półkę wyżej.

– Czy to jest chłopak, który ma potencjał zastąpić Ennalego? Nie wiem... – zaczął trener.

– Liczę na to. Przypominam sobie sytuację, kiedy Ennali kiwał się w na własnej połowie, na stronie rywala i za wiele z tego nie wynikało. Na początku grał bardzo mało, ale wystarczyła jedna udana runda i już go nie ma w Górniku.

– Oczywiście, że liczę na Ismaheela. Technicznie to dobry zawodnik, natomiast... zastanowiła mnie jedna sytuacja z meczu z Puszczą, kiedy mógł oddać strzał, a wydawało się, że czekał, kogo tu kiwnąć.

– Dopiero go poznaję. Wygląda ciekawie, natomiast trzeba poczekać na efekty tego, co robi – podsumował.

Jak długo Ismaheel pogra w ważnym pojedynku z Pogonią przy Roosevelta? Odbędzie się on w piątek, 2 sierpnia o 20:30. Transmisja w Canal+ Sport.