Nie zagrał w meczu LaLigi, złamał palec po wybuchu złości. Były piłkarz FC Barcelony sfrustrowany brakiem minut

Pablo Torre liczył na to, że przechodząc z Barcelony do Mallorki zapewni sobie szansę na zostanie jedną z gwiazd LaLigi. Pomocnik nie dostaje jednak wielu minut. W dodatku po tym, jak przesiedział na ławce cały mecz przeciwko Valencii, złamał palec po wybuchu złości - donosi Juanmi Sánchez.

22-latek latem zdecydował się na odejście z Camp Nou. Jego celem było znalezienie drużyny, która zagwarantuje mu większą rolę.

Wydawało się, że Mallorca może mu to zapewnić. Klub z miasta Palma to średniak LaLigi bez wielkich gwiazd w składzie. Pomocnik miał zatem spore oczekiwania, chcąc z miejsca zrobić różnicę.

Rzeczywistość boleśnie zweryfikowała jego plany. W trwającym sezonie rozegrał tylko 849 minut we wszystkich rozgrywkach, często wchodząc na boisko jako rezerwowy.

Popularne

Previous

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Transfer gracza Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa? Marek Papszun zapytany

Mario Balotelli w Polsce? Doszło do kontaktu

„To najlepiej zarządzany klub w Polsce”. Bez wahania

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Robert Lewandowski nie trenuje z FC Barceloną

Next

Chociaż piłkarz czuje się dobrze w nowej drużynie, powoli zaczyna tracić cierpliwość. Ma problem z zaakceptowaniem swojej sytuacji, która jest daleka od ideału.

W piątek „Els Vermellencs” zremisowali z Valencią 1:1, ale Torre nie spędził na murawie nawet sekundy. Rozczarowany tym faktem, dał upust swojej złości, uderzając ręką w bliżej niezidentyfikowany przedmiot.

Nie skończyło się to dla niego dobrze, bowiem okazało się, że złamał palec. Chociaż nie jest to kontuzja, która wykluczy go z gry na długi czas, może ona sprawić, że jednak będzie potrzebował krótkiej przerwy.

Pomocnik spędzi więc święta na leczeniu urazu. Niewykluczone też, że Mallorca zdecyduje się ukarać byłego gracza Barcelony za lekkomyślne zachowanie. Bądź co bądź osłabił zespół w wyniku działania, które podjął poza boiskiem.