Niecodzienna sytuacja w Championship. Menadżer odszedł... po jednym meczu

Mark Robins został zwolniony z funkcji szkoleniowca Huddersfield Town FC już po inauguracyjnej kolejce Championship.

44-latek podjął pracę w angielskim klubie w lutym 2013 roku, przyczyniając się tym samym do utrzymania zespołu na drugim szczeblu rozgrywek. Jednak po sromotnej porażce 0:4 z ekipą Bournemouth, Robins od razu otrzymał wypowiedzenie od zarządu "The Terriers".

Decyzja o zwolnieniu Robinsa została podjęta już kilka godzin po zakończeniu spotkania. W oświadczeniu klubu czytamy:

"W związku z odniesioną porażką w pierwszym dniu nowego sezonu, Mark odbył spotkanie dyrektorami zarządu. W chwili zakończenia naszego posiedzenia, wszyscy zgromadzeni zaakceptowali decyzję o zakończeniu współpracy między trenerem a klubem. Kontrakt Marka został rozwiązany w trybie natychmiastowym. Huddersfield Town chciałoby z tego miejsca podziękować Markowi za pobyt w klubie i życzyć wszystkiego najlepszego na przyszłość."

Popularne

Previous

Robert Lewandowski zaskoczył FC Barcelonę. „Tego się nie spodziewali”

Przeżywa bardzo trudne chwile po odejściu z Legii Warszawa. Odpadł z czwartoligowcem

Dawid Szulczek gotowy na poprowadzenie czołowego klubu Ekstraklasy

To może być nowy napastnik Wisły Kraków? Kibice nie mieliby nic przeciwko

„Nie okazujesz mi szacunku”. Spięcie z udziałem trenera Lechii Gdańsk

Z tym klubem Ekstraklasy Alex Haditaghi nie zamierza utrzymywać dobrych relacji. „Nie spodobało mi się to”

Wystarczyło kilkanaście minut. Jan Ziółkowski na celowniku giganta

„Ulubiony” przez kibiców Legii Warszawa duet przestanie istnieć? Oni mogą odejść

Next

Od dziś rolę tymczasowego menadżera pełnić będzie trener Akademii Huddersfield, Mark Lillis.