Niels Frederiksen na temat zimowego okna transferowego. Taki jest plan Lecha Poznań

2024-10-30 18:56:59; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Niels Frederiksen na temat zimowego okna transferowego. Taki jest plan Lecha Poznań Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Po Gwizdku [YouTube]

Lech Poznań w tabeli Ekstraklasy zajmuje na ten moment pozycję lidera, a zimowe okno transferowe może być dla niego dobrą okazją do wzmocnienia obecnej kadry. Czy możemy spodziewać się nowych twarzy? O tym w rozmowie z Po Gwizdku opowiedział trener Niels Frederiksen, który nie wykluczył zimowych ruchów.

Lech Poznań pod wodzą zatrudnionego latem trenera Nielsa Frederiksena spisuje się, póki co w fantastyczny sposób, czego dowodem jest zajmowana przez niego pierwsza lokata w tabeli Ekstraklasy. Po zaskakującej porażce z początku października przeciwko Motorowi Lublin ekipa z Bułgarskiej zanotowała później trzy zwycięstwa z rzędu i tym samym potwierdziła swoją wysoką formę.

Podopieczni duńskiego szkoleniowca muszą mieć się jednak cały czas na baczności, ponieważ na mistrzowski tytuł zęby ostrzą sobie również inne drużyny, w tym broniąca go Jagiellonia Białystok. Pojawia się więc pytanie, czy zimą klubowi działacze nie powinni ruszyć po wzmocnienia, które w drugiej części sezonu mogłyby pomóc zespołowi w podtrzymaniu jakości?

Dyrektor sportowy klubu Tomasz Rząsa jakiś czas temu podkreślił, że Lech podczas zimowego okna transferowego raczej nie będzie szalał na rynku, a teraz w rozmowie z Po Gwizdku temat ten poruszył również trener Frederiksen, który jest podobnego zdania, choć nie wykluczył on całkowicie transferów, które w głównej mierze będą zależały od innych czynników.

- To zawsze będzie zależeć od tego, czy na przykład sprzedamy trzech zawodników, czy za najlepszych piłkarzy dostaniemy oferty, których nie da się odrzucić. Wtedy oczywiście musimy coś zrobić. Warto więc zwrócić uwagę na kontekst. Ale zgadzam się z Tomaszem Rząsą, że zimowe okienko nie będzie tym najbardziej aktywnym w naszym wykonaniu i nie wydaje mi się, że wykonamy wiele ruchów. Ale jeśli kogoś sprzedamy, albo na rynku pojawi się ciekawa możliwość, to wtedy będę oczekiwał, że z tego skorzystamy - powiedział.

Warto wspomnieć, że w ostatnich dniach z „Kolejorzem” został połączony Drilon Hazrollaj, a więc skrzydłowy pochodzący z Kosowa, który do 30 czerwca 2026 roku jest związany z tamtejszą drużyną FC Malisheva.

Na swoim radarze mają go jednak również takie zespoły jak Trabzonspor, İstanbul Başakşehir, Auxerre oraz Le Havre.