Niepokój w Arsenalu. Filar obrony może wypaść na dwa miesiące
2025-11-18 23:51:52; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Gabriel Magalhães z Arsenalu może nie być zdolny do gry od czterech do ośmiu tygodni. To efekt kontuzji odniesionej w trakcie towarzyskiej potyczki Brazylii z Senegalem (2:0) - informują David Ornstein i Mario Cortegana z „The Athletic”.
Blisko 28-letni zawodnik należy do grona kluczowych zawodników w układance menedżera Mikela Artety i trudno sobie wyobrazić blok defensywny „Kanonierów” bez obecności Brazylijczyka.
W najbliższym czasie przyjdzie jednak hiszpańskiemu szkoleniowcowi radzić sobie bez Gabriela Magalhãesa. To efekt kontuzji odniesionej przez piłkarza w trakcie towarzyskiej potyczki z Senegalem.
Środkowy obrońca opuścił boisko po nieco ponad godzinie gry po nabawieniu się urazu prawego uda. Przeprowadzone niezwłocznie pierwsze badania wykluczyły go z udziału w następnym sparingu kadry. Dlatego podjęto decyzję o wysłaniu go do Londynu, by przeszedł w klubie dokładniejszą diagnostykę.Popularne
David Ornstein i Mario Cortegana z „The Athletic” przekonują, że początkowe rokowania nie są zbyt optymistyczne i zakładają absencję defensora od czterech do ośmiu tygodni.
W tym okresie Arsenal czeka wiele wymagających starć między innymi z Tottenhamem, Bayernem Monachium, Chelsea, Aston Villą, Club Brugge, Crystal Palace czy Liverpoolem.
W najbliższych dniach okaże się, ile dokładnie Brazylijczykowi przyjdzie odpocząć od rywalizacji w zespole, który mógł się pochwalić posiadaniem najlepszej defensywy w Premier League (pięć straconych goli) i Lidze Mistrzów (zero straconych goli).
Bieżący dorobek blisko 28-letniego obrońcy zamyka się na dwóch trafieniach i trzech asystach w 17 występach.



























