Niespodzianka w Pucharze Polski. Trzecioligowiec zagra w ćwierćfinale po 40 latach przerwy [WIDEO]

2025-12-03 14:00:00; Aktualizacja: 55 minut temu
Niespodzianka w Pucharze Polski. Trzecioligowiec zagra w ćwierćfinale po 40 latach przerwy [WIDEO] Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Avia Świdnik pokonała niespodziewanie Polonię Bytom (3:2) i wywalczyła w ten sposób awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.

Środowe granie w krajowym pucharze otwierała rywalizacja lidera III ligi z grupy IV z solidnie prezentującym się beniaminkiem I ligi. Takie zestawienie zapowiadało nam interesujący pojedynek w środowe przedpołudnie, co w istocie stało się faktem.

Rozpoczął się on lepiej dla faworyzowanych gości, którzy już po kilku minutach objęli prowadzenie po bramce zdobytej przez Kacpra Michalskiego z rzutu karnego. Gospodarze odpowiedzieli na to trafienie po niecałych dziesięciu minutach za sprawą strzału oddanego przez Michała Zubera.

Dzięki temu pierwsza połowa zakończyła się remisem. Z kolei druga rozpoczęła się od niespodziewanego objęcia prowadzenia przez Avię Świdnik po szczęśliwym trafieniu Marcina Pigiela, które doprowadziło do... uszkodzenia bramki i konieczności użycia taśmy klejącej, by spotkanie mogło być kontynuowane.

Popularne

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował
Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”
Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!
Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”
Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”
Jego dni w Legii Warszawa są policzone?! „Jeśli Marek Papszun przyjdzie...”

Jego dni w Legii Warszawa są policzone?! „Jeśli Marek Papszun przyjdzie...”
Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!
Ktoś taki przydałby się teraz Legii Warszawa? „Chłop miał jaja ze stali”

Ktoś taki przydałby się teraz Legii Warszawa? „Chłop miał jaja ze stali”

Ta nieprzewidziana przerwa wybiła nieco z rytmu gospodarzy, bo podobnie jak ich rywal, nie nacieszyli się zbyt długo korzystnym dla siebie rezultatem po bramce Mateja Maticia.

Polonia Bytom szukała następnie gola na wagę awansu do ćwierćfinału, ale na swoje nieszczęście nadziała się na skuteczną odpowiedź trzecioligowca, która doprowadziła do podyktowania rzutu karnego i wpisania się na listę strzelców Pawła Ulicznego na kwadrans przez końcem rywalizacji.

Podopieczni 28-letniego Wojciecha Szaconia rozpoczęli następnie walkę o utrzymanie niespodziewanego rezultatu i swój cel osiągnęli, pieczętując awans w zdobyciem czwartej bramki autorstwa Patryka Małeckiego w doliczonym czasie gry i meldując się po raz drugi w swojej historii na etapie 1/4 finału Pucharu Polski.

Poprzednio taka sytuacja miała miejsce w sezonie 1985/1986. Wówczas Avia Świdnik eliminowała rezerwy Radomiaka Radom, Pogoń Siedlce, pierwszy zespół Radomiaka i Ruch Chorzów, by na przytoczonej fazie uznać w dwumeczu wyższość Pogoni Szczecin.

Dla trzecioligowca awans do ćwierćfinału krajowego pucharu oznacza gwarancję zainkasowania 190 tysięcy złotych. Natomiast Polonia Bytom za odpadnięcie w 1/8 finału otrzyma 90 tysięcy złotych.

Więcej na ten temat: Polska Puchar Polski I liga III liga - Grupa 4 Avia Świdnik Polonia Bytom Wideo