Niezwykły samobój w Ligue 1. Marçal z absurdalnym trafieniem dla PSG [WIDEO]

Aktualny mistrz Francji wyprowadził dwa zabójcze ciosy przed zejściem do szatni i do drugiej części rywalizacji mógł przystąpić z mniejszym obciążeniem psychicznym od swoich przeciwników.

Ten fakt pokazała już jedna z pierwszy akcji zespołu prowadzonego przez Thomasa Tuchela, kiedy to Kylian Mbappé obsłużył świetnym prostopadłym podaniem Juliana Draxlera.

Niemiecki pomocnik po znalezieniu się z piłką w polu karnym gości od razu starał się zgrać futbolówkę do jednego ze swoich partnerów, którzy w takiej sytuacji musieliby dopełnić tylko formalności w postaci umieszczenia piłki w siatce.

Pierwsza próba wykonania podania przez 26-latka zatrzymała się na jednym z interweniujących graczy Olympique'u Lyon. Jego wejście okazało się jednak na tyle niefortunne, że futbolówka ponownie trafiła pod nogi Draxlera.

Niemiec bez chwili zawahania podjął drugą próbę obsłużenia jednego ze swoich kolegów. Tym razem trafił w nabiegającego na piłkę Marçala. Brazylijczyk nie miał zbyt dużego pola manewru i uderzył futbolówkę przed siebie, a ta niestety dla niego wpadła do bramki.

Ten kuriozalny gol nie podłamał drużyny gości, która do końca walczyła o odniesienie korzystnego rezultatu, ale ostatecznie i tak musiała uznać wyższość PSG i przegrała na Parc des Princes 2:4.