"O odejściu Guardioli dowiedziałem się z telewizji"

2016-02-21 17:20:26; Aktualizacja: 8 lat temu
"O odejściu Guardioli dowiedziałem się z telewizji" Fot. Transfery.info
Błażej Bembnista
Błażej Bembnista Źródło: La Gazzetta dello Sport

Pomocnik Bayernu Monachium Arturo Vidal przyznał, że o decyzji swojego trenera Pepa Guardioli dowiedział się z telewizji.

Pod koniec stycznia Manchester City ogłosił, że Hiszpan związał się z klubem trzyletnim kontraktem, wchodzącym w życie od 1 lipca. Jeszcze w grudniu szefowie bawarskiej drużyny poinformowali, że były trener Barcelony nie przedłuży wygasającej w czerwcu umowy, a jego miejsce zajmie Carlo Ancelotti. Chilijczyk przyznał, że ta informacja dotarła do niego za pośrednictwem mediów.

- To było dziwne, bo dowiedzieliśmy się o tym, oglądając telewizję. Tak czy inaczej, po Guardioli będziemy mieli kolejnego doskonałego trenera Carlo Ancelottiego. Na razie chcemy wygrać wszystko, by Pep mógł opuścić nas pełen szczęścia - powiedział "La Gazzetcie dello Sport".

"Gwiazda Południa", walcząca o czwarte z rzędu mistrzostwo Niemiec i DFB-Pokal, we wtorek zmierzy się z byłym klubem Vidala Juventusem, w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wobec sporych problemów z kontuzjami (głównie stoperów) pojedynek zapowiada się bardzo interesująco. Sam zawodnik cieszy się z możliwości powrotu do Turynu.

- Wracam jako przeciwnik, a nie wróg. Nie wiem, jak zostanę przyjęty przez kibiców, ale mam nadzieję, że fani oszczędzą mi docinek. Jestem podekscytowany tym meczem - dziwnie będzie zobaczyć siebie tam w innej koszulce. Gdy strzele bramkę, na pewno nie będę jej świętować. W ciągu czterech lat w Juve nauczyłem się wiele, zdobyłem też kilka trofeów. Odszedłem, bo miałem taką możliwość. Był to też korzystny ruch dla Juve, więc wszyscy byliśmy szczęśliwi - stwierdził pomocnik.