Obrońca Śląska Wrocław przed starciem z Radomiakiem Radom: Wierzymy, że się podniesiemy

2024-12-13 11:27:19; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Obrońca Śląska Wrocław przed starciem z Radomiakiem Radom: Wierzymy, że się podniesiemy Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Śląsk Wrocław

W sobotę odbędzie się ostatni mecz Ekstraklasy w 2024 roku, w którym Śląsk Wrocław podejmie u siebie Radomiaka Radom. Przed tym spotkaniem z klubowymi mediami porozmawiał stoper „Wojskowych”, Aleksander Paluszek.

Postawa Śląska Wrocław jest największą niespodzianką rundy jesiennej w Ekstraklasie. Pewne już jest, że wicemistrz Polski z poprzedniego sezonu przerwę zimową spędzi na ostatnim miejscu w tabeli, jednak w sobotę może jeszcze poprawić swój dorobek punktowy i to w meczu, który może być jednym z kluczowych w kontekście walki o utrzymanie w elicie.

Rywalem „Wojskowych” będzie bowiem Radomiak Radom, który dotychczas zdobył siedem punktów więcej od nich i także znajduje się w strefie spadkowej.

Największą gwiazdą drużyny gości jest oczywiście Leonardo Rocha, który w sezonie zdobył już 11 bramek, jednak obrońca Śląska, Aleksander Paluszek, w rozmowie z klubowymi mediami podkreślił, że nie tylko na niego trzeba będzie uważać w sobotę.

- To dobry zawodnik, ale w Radomiaku jest też parę innych indywidualności. Analizowaliśmy rywala i wiemy czego się spodziewać. Leonardo Rocha to faktycznie jedna z głównych postaci przeciwnika i chcemy go zatrzymać - powiedział 23-latek.

Paluszek liczy, że w sobotę zespół w końcu się przełamie i zanotuje swoje drugie zwycięstwo w tym sezonie Ekstraklasy.

- Mamy trudną sytuację, ale wierzymy, że się podniesiemy. Widzę w szatni, że wierzy w to cała drużyna. Każdy jest nastawiony na walkę i chce zrobić wszystko, żeby te wyniki poprawić. W najbliższym meczu chcemy wyjść na boisko i zdobyć trzy punkty - stwierdził stoper.

Paluszek z pewnością ma nadzieję, że w sobotę, chociaż nawiąże do swojego występu przeciwko Radomiakowi z końcówki października, kiedy to w Pucharze Polski „Wojskowi” wygrali aż 3:0, a on zapisał na swoim koncie dwa trafienia.

Cała rozmowa z obrońcą Śląska Wrocław dostępna jest tutaj.